Tragiczny piątek na drogach w naszej okolicy. W dniu 23 czerwca, oprócz wypadku w Puszczykowie zdarzył się kolejny, tym razem na drodze krajowej nr 5 w okolicy budowanego węzła drogi ekspresowej S5. Doszło tam do zderzenia czołowego dwóch pojazdów.

Do zadań strażaków należy nie tylko gaszenie pożarów – o tym wszyscy wiemy. Jednak różnorodność zdarzeń, do jakich dysponowane są jednostki straży pożarnej, często zaskakuje.

W niedzielę, 22 maja br., strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Mosinie już od rana mieli pełne ręce pracy. Jedno po drugim następowały wydarzenia, które sprawiły, że ta niedziela była naprawdę pracowita.

Zastępy strażaków z JRG 9 w Mosinie zostały wezwane do wypadku drogowego, który wydarzył się pod miejscowością Będlewo przy drodze krajowej nr 5.

Kolejny niebezpieczny wypadek w czasie długiego weekendu. W dniu 3 maja, na szosie poznańskiej przy ul. Wysokiej w Puszczykowie, na wysokości cmentarza, doszło do groźnie wyglądającego wypadku samochodu osobowego marki Renault Clio. Do kolizji doszło podczas manewru wyprzedzania. Auto zatrzymało się na drzewie.

Z początkiem maja w godzinach porannych zastępy mosińskiego JRG – 9 zostały wezwane do wypadku drogowego w okolicy Rosnówka na drodze krajowej nr 5. Na miejscu zdarzenia strażacy zastali rozbite samochody (osobowy i ciężarowy).

Dzisiaj około godz. 11:30 na drodze wojewódzkiej nr 430 pomiędzy Puszczykowem a Mosiną doszło do tragicznego w skutkach wypadku.

Dwadzieścia zastępów straży pożarnej walczyło 29.03 z ogniem w Czempiniu. Płonęła hala produkcyjna. Dzisiaj pomocy przy rozbiórce budynku udzieliła strażakom z Kościana nasza jednostka – Heavy Rescue SGRT z Mosiny.

Czarny punkt na Wawrzyniaka dalej zbiera swoje żniwa. Kolejna kolizja. Wieczorem, 29 marca w godzinach wieczornych doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Na miejscu wypadku jak zwykle bardzo szybko zjawili się mosińscy strażacy, udzielając pomocy poszkodowanym i zabezpieczając miejsce wypadku.

28 marca doszło do bardzo groźnego wypadku w Mieczewie. Motocykl marki Yamaha zderzył się z ciągnikiem rolniczym. W wypadku ranny został motocyklista, którego przetransportowano do szpitala za pomocą helikoptera z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Mosińscy strażacy wyłowili zwłoki topielca. Makabrycznego odkrycia dokonał mężczyzna pływający łodzią po jeziorze Dymaczewskim. Trwają czynności policyjno – prokuratorskie mające na celu identyfikację zwłok i przyczynę zgonu.

W poniedziałek, 27 lutego br., około godz. 13:30, na drodze z Mosiny do Sowińca miał miejsce tragiczny w skutkach wypadek.