Wojtek Pierzchalski | czwartek, 9 kwi, 2020 | komentarze 4

Wchodzi obowiązek zasłaniania twarzy. Nowe obostrzenia w związku z epidemią koronawirusa

Na czwartkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki, wraz z ministrami zdrowia i edukacji narodowej, ogłosili kolejne obostrzenia. Przedstawiciele rządu zachęcali też do pozostania w święta w domach.

Na dzisiejszej konferencji głównie ogłoszono przedłużenie obowiązujących już restrykcji. Szkoły pozostaną zamknięte jeszcze przynajmniej przez dwa tygodnie – do 26 kwietnia. Przesunięte zostaną egzaminy ósmoklasisty i matury. Ministerstwo Edukacji Narodowej ma podać ich termin z przynajmniej 3-tygodniowym wyprzedzeniem. Zasiłki opiekuńcze dla rodziców, którzy muszą opiekować się dziećmi zostaną przedłużone.

Na zewnątrz tylko z zasłoniętą twarzą

Do 26 kwietnia zawieszone pozostają połączenia lotnicze. Międzynarodowe podróże koleją tak samo. Przynajmniej do tego czasu pozostaną sanitarne kontrole na granicach, które pozostają zamknięte co najmniej do 3 maja. Nadal każdy, kto wraca do Polski musi odbyć 2-tygodniową kwarantannę.

Do 19 kwietnia zostają przedłużone wszystkie restrykcje związane z naszym codziennym funkcjonowaniem. W kościołach może przebywać 5 osób. Kina, teatry, muzea itp. Pozostają zamknięte. Do tego czasu pozostają też ograniczenia w związku z poruszaniem się dotyczące osób poniżej 18 roku życia. Zamknięte pozostają lasy, parki i bulwary. W sklepie nadal na jedną kasę może przypadać 3 klientów, a godziny 10-12 to czas na zakupy dla seniorów.

Oprócz przedłużenia obowiązujących już restrykcji, o których pisaliśmy tutaj i tutaj, od przyszłego czwartku wchodzi jeden nakaz. Chodzi o obowiązek zasłaniania twarzy w miejscach publicznych. Nie sprecyzowano jeszcze, czy usta i nos musimy przysłonić maseczką, czy wystarczy zwykły materiał. Wiadomo natomiast, że dotyczy on przestrzeni publicznej.

Domowe święta

Rządzący zalecają, by w święta nie spotykać się z dalszą rodziną – Przed nami decydujący moment w walce z koronawirusem. Niestety przypada on na święta. Zostańmy w tym czasie w domach, spędźmy je tylko z najbliższą rodziną – mówił premier.

Wtórował mu Minister Zdrowia – Jeśli spędzimy te święta tak, jak zwykle – w towarzystwie dalszej rodziny, po Wielkanocy możemy mieć 30, 40 albo nawet 50 tysięcy chorych – ostrzegał Łukasz Szumowski.

Napisano przez Wojtek Pierzchalski opublikowano w kategorii Aktualności, Mosina, Puszczykowo

Tagi: , ,

Wasze komentarze (4)

  • Gość
    czwartek, 9 kwi, 2020, 14:18:45 |

    Co kraj, to obyczaj.
    Tylko gdzie sprzedają te maseczki?

    • zdziwiony
      czwartek, 9 kwi, 2020, 14:21:46 |

      A jeszcze niedawno zalecali maseczki tylko osobom chorym. Ja pitole ale kabaret.

      • ixi
        czwartek, 9 kwi, 2020, 14:31:55 |

        No masakra normalnie. Jakiś czas temu mówili że maseczki dla zdrowych są nie wskazane. Ale pewno o to chodzi, że partyjny kolega przejął transporty maseczek i ich krajowe produkcje i teraz już są obowiązkowe. Rząd przecież troszczy się o ludzi… swoich.

    • mieszkaniec
      czwartek, 9 kwi, 2020, 14:32:34 |

      W aptece? Tylko cena „trochę” podskoczyła ostatnio.

Skomentuj