Gazeta Mosińsko-Puszczykowska
Dzisiaj, 21 marca 2025 r., na terenie sołectwa Daszewice rozpoczynają się awaryjne prace związane z profilowaniem dróg nieutwardzonych. Jak poinformował sołtys Adam Monikowski, interwencja została zlecona przez Zakład Usług Komunalnych w odpowiedzi na pogarszający się stan nawierzchni.
Awaryjne profilowanie dróg w Daszewicach
Choć wiosenne równanie dróg było planowane dopiero na koniec marca, rzeczywistość zmusiła służby do wcześniejszego działania. Profilowanie obejmie wszystkie drogi gruntowe na terenie Daszewic, a więc m.in. tak newralgiczne ulice jak Słoneczna czy Zielone Wzgórza.
Aktywność sołectwa na Facebooku wywołała natychmiastowy odzew okolicznych mieszkańców. Wśród komentujących nie brakowało głosów krytyki. Wielu mieszkańców wskazuje na systemowe zaniedbania, porównując sytuację Daszewic do lepiej rozwiniętych komunikacyjnie i infrastrukturalnie gmin sąsiednich, takich jak Kórnik czy Poznań.
„Mieszkam na ul. Słonecznej od 25 lat – jak była droga polna, tak dalej jest” – pisze jeden z mieszkańców, który nie wykluczał nawet pomysłu przeniesienia administracyjnego Daszewic do gminy Kórnik. Podobne opinie pojawiły się również w kontekście problemów z komunikacją zbiorową, dostępem do żłobków i przedszkoli czy niewystarczającym wsparciem dla rodzin z dziećmi.
Awaryjnie, ale czy skutecznie?
Choć sam fakt szybkiej reakcji ZUK-u został przez część mieszkańców przyjęty z umiarkowanym optymizmem, nie brakuje głosów krytycznych. „Czy faktury za naprawę zawieszenia można przesłać do gminy?” – pyta ironicznie jedna z mieszkanek. Padają też pytania o precyzyjny harmonogram prac i ich trwałość.
Na razie pozostaje mieć nadzieję, że awaryjne działania poprawią bezpieczeństwo i komfort użytkowania dróg gruntowych przynajmniej do momentu planowanego profilowania wiosennego.
Nieźle się uśmiałem. ZUK sam z siebie interweniuje w sprawie dróg w Daszewicach. Sołtys- radny i radna popierają burmistrza Michalaka, za co burmistrz Michalak zleca komunalce równanie dróg w Daszewicach, bo tak to działa. No tak, tylko tam są dziury, reszta gminy, to pięknoza na drogach gruntowych. Pani gazeto, może trochę więcej sceptycyzmu i krytycyzmu?
Panie Igorze proszę od gazety nie oczekiwać krytycyzmu i rzetelnego dziennikarstwa. Od dłuższego czasu tylko przepisują oficjalne komunikaty publikowane przez urząd na jego www.
Ma Pan rację, cała gmina w dziurach, ale Daszewice to priorytet.
Dla komunałki dziurawe drogi ziemne to żyła złota. Przerzucanie ziemi za które płaci podatnik.
Nie wiem czy my dwóch różnych portali nie czytamy. Jak widzę treści urzędowe to jedno wielkie słodzenie, że aż mdli. Tutaj bardzo często bardziej krytyczne spojrzenie plus to czego władza najbardziej nie lubi – głos ludu, który patrzy na gminę inaczej niż przez różowe.