Przewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Kaptur zrzeka się mandatu
Na koniec wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Mosinie głos zabrała przewodnicząca Rady Miejskiej w Mosinie, Małgorzata Kaptur, informując zebranych o zrzeczeniu się z dniem 31 grudnia 2021 roku mandatu radnej.
„Chciałabym Państwa poinformować, że jutro wyślę do komisarza wyborczego pismo, w którym na podstawie artykułu 383 Kodeksu Wyborczego, ust. 1, pkt. 4, zrzekam się z dniem 31 grudnia 2021 roku mandatu radnej Rady Miejskiej w Mosinie. Moja rezygnacja jest przemyślaną i nieodwołalną decyzją, do której dojrzewałam od czasu sprawy wodociągu w Pecnej. Przez 10 lat samorząd był dla mnie pasją, której poświęcałam mnóstwo czasu. To jednak jest już czas przeszły. Utrata zaufania sprawiła, że przestałam zadawać pytania i składać interpelacje, choć wcześniej złożyłam ich 415. Sprawa skarpy w Czapurach, zbudowanej przez dewelopera bez zgody Gminy, bez pozwolenia na gminnym gruncie, o której pisałam wielokrotnie, nie tylko nie doczekała się korzystnego dla mnie rozwiązania, z powodu bezczynności burmistrza, ale dla mnie osobiście stała się między innymi powodem procesów sądowych, wytoczonych przez dewelopera.
Utrata wiary w sens pracy radnego w tych warunkach, a także zwiększone obowiązki rodzinne i stan zdrowia spowodował, że nie mogę dłużej wypełniać obowiązków radnej tak, jak bym chciała. Uznałam, że właściwym będzie oddanie mandatu. Moje miejsce w radzie zajmie Ziemowit Maląg. Mam nadzieję, że złoży ślubowanie już na styczniowej sesji. W tym momencie chciałabym się z państwem pożegnać, i podziękować za siedmioletnią współpracę, przede wszystkim Piotrowi Sokołowskiemu, kierownikowi biura rady, oraz paniom Anicie Ćwieklińskiej i Monice Kujawskiej, pracownikom biura rady. Wasz profesjonalizm i życzliwość były dla mnie ogromnym wsparciem, a współpraca z Wami wielką przyjemnością. Dziękuję także za trzyletnią współpracę wiceprzewodniczącemu, Dominikowi Michalakowi. Mimo różnicy wieku udało nam się zgodnie i na partnerskich zasadach kierować pracami rady. Jestem wdzięczna Łukaszowi Kasprowiczowi, który w 2010 roku namówił mnie do kandydowania w wyborach, Janowi Marciniakowi, z którego wiedzy korzystałam, którego pasję samorządową podziwiam, a przyjaźń sobie bardzo cenię. Dziękuję także Romanowi Kolankiewiczowi, przewodniczącemu klubu OdNowa, oraz wszystkim członkom tego klubu. Współpraca z Wami była dla mnie czymś bardzo ważnym. Dziękuję Wam, koleżanki i koledzy z Rady, obecnej i poprzedniej kadencji, za zaufanie i wybór na przewodniczącą Rady Miejskiej w Mosinie.
Przewodniczenie Radzie było dla mnie dużym zaszczytem i bardzo ciekawym doświadczeniem. Za największy swój sukces uważam wyeliminowanie papieru w pracy rady i wdrożenie e-sesji w styczniu 2016 roku, a także zwiększenie transparentności działania Rady. Mieszkańcy mają obecnie na portalu oraz w biuletynie ogromny zbiór informacji, bez porównania większy niż w innych gminach. Było to możliwe dzięki ogromnemu nakładowi pracy Piotra Sokołowskiego i całego biura rady. Dziękuję także mieszkańcom za zaufanie, którym obdarzyli mnie w trzech kolejnych wyborach. Przepraszam tych, których zawiodłam, i którym będzie trudno przyjąć moją decyzję. Dziękuję za współpracę urzędnikom, a burmistrzom za gorzką lekcję i wiele rozczarowań. One również są cenne. Choćby radni dawali z siebie wszystko, bez współpracy z burmistrzem nie ma efektów.
Dziękuję za współpracę kierownikom jednostek organizacyjnych gminy, a szczególnie Markowi Dudkowi, dyrektorowi MOKu i Waldemarowi Demuthowi, kierownikowi OsiR. Dziękuję sołtysom, organizacjom pozarządowym i wszystkim, z którymi zetknęłam się na samorządowych ścieżkach.”
Małgorzata Kaptur
Więcej o nieciekawej sytuacji w mosińskim samorządzie dowiemy się w wywiadu przeprowadzonego z przewodniczącą Rady Miejskiej Małgorzatą Kaptur: „Trzeba negocjować i szukać kompromisów”.
Przy okazji chcieliśmy podziękować pani Małgorzacie Kaptur za wieloletnią pracę na rzecz samorządu oraz cenny wkład wniesiony w rozwój naszej gminy. Wiele artykułów, opublikowanych na łamach GMP, ukazało się dzięki Pani wielkiemu zaangażowaniu oraz wiedzy, którą zawsze chętnie się z innymi dzieliła. Ogromny wysiłek w pracy na rzecz samorządu oraz poświęcony czas z pewnością nie poszły na marne i miały pozytywny wpływ na życie gminy i jej mieszkańców.
Tagi: Dominik Michalak, gmina Mosina, Jan Marciniak, Klub "Odnowa", Małgorzata Kaptur, Rada Miejska
Wasze komentarze (74)
„Mieszkańcy mają obecnie na portalu oraz w biuletynie ogromny zbiór informacji, bez porównania większy niż w innych gminach. Było to możliwe dzięki ogromnemu nakładowi pracy Piotra Sokołowskiego i całego biura rady.”
To prawda, ale nic nie jest dane na zawsze.Osobistą zasługą p.Kaptur był Rejestr umów,którego publikacja utrudnia wałkarstwo. Ten rejestr zniknął po ataku hakerskim i nie powrócił.
Jakby hakerzy spadli burmistrzowi i wałkarzom z wałkarskiego nieba.Niestety niektóre pozytywne zmiany zaczynają się w Mosinie cofać, jak demokracja na Białorusi.
Nasz Burmistrz zniechęci skutecznie każdego kto chce działać na rzecz mieszkańców tej Gminy. To nie te osoby powinny odchodzić i rezygnować. Odejść musi Burmistrz.
Atak hakerski nie był przypadkiem, a obrzydliwą manipulacją. Dlaczego nadal nie ma dostępu do opracowań planistycznych, choć urząd ponoć ma i dlaczego radny żwirujący akurat wnosi o ubezpieczenie urzędu od ataków cybernetycznych. Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Nic dodać, nic ująć.
Co do Pani Przewodniczącej, to wielka strata, nie do odrobienia i nadrobienia. Odejść powinien ten, kto jest temu winny i wierzy niezmiennie w swą doskonałość.
Odejście przewodniczącej nie wróży nic dobrego. Kobieta dobrze zorientowana była w sprawach gminy i próbowała walczyć z wszechogarniającą korupcją i aferami. Niestety, bez takich osób lepiej nie będzie. Dla wielu cwaniaków to wspaniała wiadomość, bo będą mogli czuć się jeszcze bardziej bezkarnie niż dotąd i chapać publiczne pieniądze. Dopóki nieodejdą osoby takie jak Wiązek, Rybicki czy Mieloch i jego świta dopóty dalej ta gmina będzie się cofać w rozwoju. Osobnicy ci pewnie zacierają ręce i już teraz otwierają noworoczne szampany.
To pseudo Burmistrz powinien odejść który nic nie robi i na nic nie odpisuję a nie Pani taki złoty człowiek Mieszkańcy na pewno by chcieli żeby to Pani była Burmistrzem
Zgadzam się, produkt burmistrzopodobny powinien odejść, lepszego burmistrza niż pani przewodnicząca ze świecą szukać. Radni weźcie się do roboty i usuńcie nareszcie tego pana ze stołka, którego tak kurczowo się trzyma. Ile można.Dajcie pooddychać świeżym powietrzem po tej stęchłej atmosferze cwaniactwa kolesiostwa i korupcji.
Wczoraj wasz burmistrz wspiął się na nowy szczyt obłudy, dziękując pani Kaptur za współpracę.
Wiadomo, że żadnej współpracy z jego strony nie było.
https://www.youtube.com/watch?v=ZYeDn0qL3MM
Przemek zadowolony, bo w meczu Rada – Burmistrz jest 0:1.
@Płotka bez względu na wynik ten mecz ma jednego wielkiego przegranego. To my mieszkańcy. Sam Mieloch też już przegrał. Stracił wszystko. Stracił szacunek, poważanie, autorytet. Stracił radę. Podobno też urząd. A radni? No cóż. Oni są tam gdzie byli zawsze. Czyli oderwani od rzeczywistości i z dala od mieszkańca. Co innego mówią, co innego robią. Samorząd, znaczy nierząd. Mądrzy, inteligentni, wykształceni, obyci w świecie daleko trzymają się od tego bagna. Szkoda. Jak będą wybory to ja nie zagłosuje na żadnego z obecnych radnych z mojego okręgu.
Tak Marcinie, ten wynik również nas dotyczy !
Merytoryczna moc radnych ucieleśniła się w osobie byłego radnego, a aktualnego pierwszego zastępcy Łukowiaka. Sama radna we wczorajszym wpisie na swoim blogu wspomniała że urzędnicy nie mają w nim oparcia. Skoro sama tak twierdzi to wystawiła laurkę reszcie radnych. Nieważne, kto z jakiego obozu pochodzi, bo co wybory to i tak barwy się zmienia.
Wszystko fajnie, ale co do Waldemara i afery z wodociągiem to ja się nie zgodzę z przewodniczącą. Owszem Mieloch traktował go jak swojego pupila i maszynkę do głosowania, ale kto wyhodował Waldemara? Radni! Swoją ślepotą, pobłażaniem na prywatę, brakiem odwagi w przeciwstawieniu się korupcji politycznej. Dlaczego? Bo wielu z nich czerpało i czerpie nadal z gminnego koryta. Mieloch skorzystał tylko z okazji. A że poszedł za daleko to mleko sie rozlało. Zresztą ja pamiętam na stronie czasu Mosiny na poprzednim serwerze (inny był chyba adres) był artykuł samej pani Kaptur, gdzie opisała Waldemara jako chorągiewkę polityczna. To było wiele, wiele lat temu. Potem była cisza i tolerowanie nikczemnych zachowań. Tak samo radny Kasprowicz milczał, a to na jego terenie takie jaja się działy. Tak że prawda leży po środku. A sukces Waldemara ma wielu ojców i matek. Czekam aż będzie referendum i Mieloch straci władze, a rada będzie rozwiązana. Nowe wybory to konieczność. Musi nastąpić całkowite oczyszczenie. Dosyć starych wyg. Dosyć sołtysów i radnych. Radny ma kreować kierunki, polityki. Radny ma jeść kaganek oświaty. To muszą być osoby młode, obyte w świecie.
Ale czy to znaczy że MK wystartuje na burmistrza?
Niestety Marcin ma rację, bo radni sami wybrali Waldemara Śliskiego na przewodniczącego komisji, co mu ułatwiło wałki.
Ja wczoraj słyszałem tylko krótkie fragmenty sesji, ale tak 2 informacje były powalające. Referat promocji już się podobno zbliża liczebnie do referatu inwestycji.Nie wiem czy Urząd Wojewódzki ma tylu speców od promocji co Mosina.
W dodatku wszyscy zajęci promocją Mielocha.
Jeśli to co mówił radny Kasprowicz jest oparte
na faktach i rzeczywiście Mieloch nie zrealizował inwestycje na ileś milionów, bo rzekomo nie zrozumiał wniosków radnych, to ten człowiek działa celowo na szkodę waszej gminy. Być może radni pracujący do północy znowu robili to niepotrzebnie,bo gapciuś znowu nie zrozumie?
Wnioski Wiązka i Wiązkowej jakoś łapie w lot.
To nie jest człowiek nadający się do współpracy, a nawet do pracy.
W inwestycjach pracuje 7 osób, a w Promocji 5 w tym kamerzysta Jakub.
Plus pani od gazety.
Gdyby burmistrz opanował selfie, to kamerzystę można przerzucić do inwestycji.
wolno,wolno, burmistrz już zapowiedział cały cykl vlogów na temat budżetu.To musi być w profesjonalnym wydaniu.
To kupcie profesjonalny statyw do kamery.Główny bohater się specjalnie nie rusza na tych nagraniach,układy choreograficzne nie są specjalnie skomplikowane,a kamerzysta tylko włączy,na 8 godzin do inwestycji, a na koniec dnia wyłączy.
Pani Przewodnicząca ma coś, co ja bardzo cenię – wdrukowane w siebie poczucie sprawiedliwości, uczciwości. Stąd pewnie jej dociekania w sprawie Czapur, czym bardzo mi zaimponowała. Ogromny szacunek za wnikliwość, pracowitość, rzetelność i zaangażowanie we wszystkie sprawy Gminy. Nie ma drugiej takiej osoby w mosińskim samorządzie. Widziałabym p. Kaptur w fotelu burmistrza. Jako zastępcę zaryzykowałabym p. Michalaka. Dobrze rokuje. Jest zaangażowany, merytoryczny i zdaje się, że ma odwagę sięgać po nowe rozwiązania. Być może to scenariusz na lepsze mosińskie czasy.
No to się narobiło! Bujaj się Mosino!
Z pewnością Przewodnicząca ma wdrukowane coś przeciwnego niż Waldemary i Don Riccardo.Coś co bardzo nie odpowiadało burmistrzowi i jego wąskiej dziś świcie koziołków matołków.
W sprawie Czapur naraziła się samemu Pyzie, który ją pozwał.Z Pyzą blisko współpracował za to poprzedni Przewodniczący.Na szczęście dla Mosiny jego powrót na stanowisko jest mało realny.Nie lubię Gargamela.
,,Kto się boi Gargamela, niechaj zaraz idzie spać,,
Przemek się nie przyzna, że w nim jest Dyzma.
https://www.youtube.com/watch?v=J2X-MdamTpY
„Władeczek” szkodzi tej gminie
https://www.youtube.com/watch?v=mf07ksIfmXM
To jest tragedia, że jedna z nielicznych uczciwych odchodzi,a pasożyt nadal urzęduje.
Brak Pani Przewodniczącej to ogromna strata dla samorządu.
A o co chodzi z tą skarpą w Czapurach? Czy ktoś mógłby zwięźle przedstawić problem? czy sprawa ułożyła się korzystnie dla gminy? Skoro MK w swoim oświadczeniu stawia to na tak wysokim miejscu, to chyba to coś znaczącego. No i ktoś kogoś pozwał do sądu – o co się toczy gra? A co tu chodzi?
Do sądu podał pan gangster panią Kaptur i to zdaje się w kilku procesach.Krótko na ten temat się nie da.
Pisał o tym kiedyś Głos :
https://gloswielkopolski.pl/czapury-na-osiedlu-family-house-wyrosly-skarpy-w-projekcie-ich-nie-bylo/ar/c9-3352167
Wielokrotnie pisała o tym pani Kaptur,napisała w tej sprawie wiele pism i poświęciła na to sporo czasu.
[strona niedostępna – red.]
Nie dziwię się,że jest zmęczona walką z różnymi formami gangsterki w gminie Mosina.
Ja w zeszłym roku sprawdziłem, że upadła spółka FH
zalegała z podatkami wobec gminy.
To niesamowicie przykre, że odchodzi osoba z silnym kręgosłupem moralnym, a u władzy zostaje pseudoburmistrz z zadufanymi w sobie typami pokroju Łukowiaka i wstrętnej skarbnik Cynki (swoją drogą świetne nazwisko, cyniczna osoba). Trzymają się stołków jak mogą, widocznie cena w postaci utraty szacunku, autorytetu i godności (o ile jakąkolwiek mieli) jest odpowiednia za to, co dostają. Zastanawiam się tylko, jak czują się bliscy tych ludzi wiedząc, że mają takie kreatury w rodzinie.
Pani Małgorzato- DZIEKUJEMY! Dziekujemy my, mieszkańcy Krajkowa! Była Pani zawsze uczciwa i przygotowana merytorycznie w rozmowach z nami. Wielka szkoda, dla nas, obywateli. To nie Pani powinna odejść . Odejść powinien winny temu wszystkiemu BURMISTRZ MIELOCH!!!!! Jak Panu nie wstyd!!!?
A ja nie wierzę w te powody odejścia o których mówi przewodnicząca. To są ogólnodostępne powody standardowo prezentowane na potrzeby szybkiego odejście. Może kiedyś dowiemy się o prawdziwych powodach. Dość powiedzieć że przewodnicząca tykała spraw których nikt tykać się nie odważył do tej pory. Teraz to już w gminie będzie ,,jazda bez trzymanki”. I zapewne dzisiaj wiele szampanów i wiele radości z tego powodu będzie u niektórych.
Nie w każdej gminie ciągnie się wodę do lasu żony przewodniczącego komisji ochrony żwirowiska.
Nie bądźcie tacy skromni.
Zmartwiony/a – nie wierzysz? to wsłuchaj się uważnie, powody nie są standardowe, słowa pani przewodniczącej są znaczące i precyzyjne. Przeczytaj artykuł ze zrozumieniem. Postaraj się.
Może faktycznie tą decyzję trzeba było odłożyć po nowym roku żeby im nie dać dobrego nastroju do Sylwestra. To może być ich ,,Sylwester marzeń”.
Prawie 40 tyś Gmina, 7 tyś obserwujących na Fanpage „Gmina Mosina” 20 godzin wisi Vlog naszego Burmistrza i 2 lajki dostał w tym jeden od Radnego Rybickiego. To jest seppuku polityczne, ten człowiek niema już mandatu do zarządzania tą Gminą.
Żyjemy w państwie prawa.Kiedy słyszę ten frazes,to nawet ości się we mnie gotują.W sprawnie działającym
państwie burmistrz i prezes spółki wodnej musieliby podać się do dymisji i mieliby sprawy karne.Polska to kraj tyleż piękny,co dziwny.Waldeczek nadal czerpie kasiurkę jako radny,bo pani pełnomocnik mosińskich wałkarzy zapada na tajemniczą chorobę kiedy zbliża się termin zawity. Wszystko sprzyja wałkarstwu i jest nadal przyzwolenie społeczne na tego typu praktyki. Przewodniczący na ogół chodzą na krótkiej smyczy władzy i są specjalistami zamiatania pod dywan.Pani Kaptur robiła odwrotnie
i poniekąd płaci za to cenę.Spotykała się też za to z atakami w komentarzach, bo wałkarze i ich zwolennicy nie lubią kiedy ktoś opuszcza im spodnie.Wsparcie ze strony kolegów miała mizerne…
@karp – ostatnie zdanie niezbyt fortunne. Nie zgadzam się.
Przy okazji mam do pana radnego pytanie związane z
wprowadzeniem do obrotu mosińskich obligacji.Kiedyś dyskutowaliśmy na ten temat,wraz z Płotką.
Czy dziś ma pan jakiś osobisty pogląd na to czy burmistrz może bez wyraźnego umocowania w uchwale RM decydować o tym jednoosobowo?Jakie koszty poniosła Mosina w związku z wprowadzeniem obligacji do obrotu, jaki jest łączny wolumen obrotu od początku notowań i czy następna emisja też trafi do obrotu?
A ja się zgadzam z karpiem . Zostawiliście panowie radni panią przewodniczącą samą naprzeciw stadu rozwścieczonych byków. Przepraszam wszystkich ale trochę mnie poniosło, nie daje rady już powstrzymać tych negatywnych emocji. Kiedy widzę jak tacy ludzie jak pani przewodnicząca odchodzą to żal rozrywa mi serce. Tak być nie powinno. Dlaczego tak się dzieje?
Nieprawda. To wypowiedź subiektywna, mijająca się z prawdą.
Dla Pana to wszystko jest już chyba subiektywne – przyzwoitość chyba też…
To ocena, moja nie pana.Nie ma pan obowiązku się z nią zgadzać, ale to też działa w drugą stronę.
Coś o tych obligacjach?Mam nadzieję, że nie obraziłem
szanownego majestatu.
Od jedenastu lat jestem z Małgorzatą Kaptur na dobre i na złe. Uważam, że była(niestety już w czasie przeszłym)najbardziej wartościową radną i przewodniczącą rady.Proszę nie mówić o tym,że nie wspieraliśmy Jej. @karp nie uczestniczyłeś w naszych spotkaniach klubowych, komisjach, sesjach(od 2010r.) Nie redagowałeś naszej gazety. Masz wiedzę wybiórczą.Dlatego Twoje i innych wypowiedzi nie są poparte rzeczywistą wiedzą. Brak Tobie wiedzy o wieloletnim wspólnym działaniem.Zarzucacie radnym z naszego klubu braku wsparcia dla Małgorzaty.Co Szanowni Państwo o tym możecie wiedzieć.Z uwagi na wielki szacunek jaki żywię dla Małgorzaty nie będę tych insynuacji komentował.@karp – proszę skonkretyzować temat obligacji.
Każda taka ocena jest z natury rzeczy subiektywna, bo przepuszczamy je przez własne filtry.
W pełni się zgadzam z pana oceną pani Kaptur.
Natomiast proszę czasem dopuścić do siebie myśl, że nie tylko karp może się mylić w ocenach, ale czasami może się to przydarzyć nawet tak wartościowymi radnemu, jak Jan Marciniak. Kiedyś musiał pan nosić różowe okulary,kiedy pozytywnie oceniał pan Wiązka.
W sprawie obligacji już skonkretyzowałem i zadałem
pytania.Nie jestem podwajaczem.
Owszem, mogę się mylić, jak każdy. Co do W.Wiązka i owszem nosiłem wówczas różowe okulary. Chodzi o obligacje giełdowe?Pytam gdyż nie wiem, czy chodzi o giełdowe, czy te które emitujemy w ramach budżetu.
Może politycznie niepoprawne,ale to moja ocena.
Nawet nie pana,lecz bardziej młodszych kolegów.
W wielu sprawach p.Kaptur musiała pchać wózek sama.Kto z państwa wpierał ją np. w sprawie rejestru umów?
Dlaczego nie pytacie burmistrza dlaczego dziś go nie ma?Nie jestem leszczem,by uwierzyć że to zasługa hakerów.Poznikało to co niewygodne dla burmistrza.Od pół roku nie macie systemu informacji przestrzennej za który podobno 10 razy
przepłaciliście i nie widziałem jakiejś dociekliwości radnych w tej kwestii. Nie dość, że nie macie narzędzi kiedy wam przedkładają plan miejscowy, to obywatele też nie mają do tego dostępu. TVN uratowaliście przed likwidacją,a SIP jakoś nie.Dostępność do takiego systemu nie jest kwestią czyjegoś widzimisię, lecz jest obowiązkiem gminy. To tylko 2 przykłady.
Prawda jest taka że tak zwany samorząd w Polsce to zgnilizna. Ta zgnilizna zaczęła się w latach 90 i trwa do dziś. Każdy kolejny włodarz i kolejni radni dokładali swoje cegiełki. Niestety radni interesują się wybiórczo problemami. Dominuje populizm, przypinanie orderów za rzekome zasługi, a tematów drażliwych nie tykamy. Jak słusznie wskazał @Marcin powyżej wodociąg w Pecnej to kamyczek lawiny. Kto stworzył Waldemara? Wy radni. Radni kilku kadencji. Kto stworzył Pato osiedle w Czalurach? Tylko Springer? Nie nie tylko choć faktycznie dużo to jej zasługa. Kto dał rodzinie Waldemara plan miejscowy w Borkowicach po środku pola bez jakichkolwiek mediów? Może pan Jan Marciniak się wypowie…. Kto będzie tam budował magistarlę wodociągową „do Borkowice”? Może Łukasz Kasprowicz się wypowie? Dlaczego nikt ze środmiescia nie potrafi się zająć patologią parkowania samochodów na chodnikach na rynku, na Leszczyńskiej, na Strzeleckiej etc.? Poproszę o opinię samej p.Kaptur i może pana Kleibra. Mielocha o nic nie pytam bo szkoda strzępić język. A i jeszcze może niech mi ktoś powie po kij uchwalono plan miejscowy dla Radzewic. Plan gigant zmieniający pola uprawne na osiedla bez infrastruktury. Krasnoludki podnosiły ręce na sesji chyba.
Niestety trochę w tym prawdy. To, że mamy nie udanego Burmistrza, który jest szkodnikiem jest bezdyskusyjne. Niestety aktywność i determinacja Radnych są również mocno ograniczona. Słuchając sesji mam nieodparte wrażenie, że czas jest determinantem działania. Bo późno, bo długo, bo po co zadawać pytania, po co dyskutować itd. Co nie znaczy, że jestem przekonany, że większość Radnych prawidłowo postrzega rzeczywistość. Jednak brakuje energii, bynajmniej w tych oficjalnie transmitowanych spotkaniach na merytoryczne i szczegółowe wyjaśnianie problemów tej gminy co przekłada się na odczucia społeczne zaniechania i pobłażliwości. Panie Janie brakuje mi tych Pana wystąpień z przed wielu lat. Może były długi i męczące, ale punktował Pan skutecznie organy wykonawcze czego dziś brakuje. Niestety w obecnej sytuacji w tej gminie na dyplomacje jest już za późno. Z tego ziarna nie będzie już mąki i albo Rada zacznie dociekliwie i skutecznie punktować oraz rozwiązywać problemy albo polegnie przed społeczeństwem razem z Burmistrzem.
Sesje (od 16.00 – 22.00) i komisje(od 17.00 – 21.00) są bardzo długie. Są długie, bo właśnie pada dużo pytań, które wywołują długie dyskusje.Bardziej energiczne wydaja się komisje niż sesje. Sesje są transmitowane, oglądają mieszkańcy i radni starają się zachować poziom. Zresztą panowała nad tym przewodnicząca Małgorzata Kaptur.Ja wiem, że mieszkańcy oczekują mocnych starć słownych, iskrzenia.Takie sytuacje też mają miejsce i to często.Moje wystąpienia kiedyś i dziś. Kiedyś, to ja byłem szefem klubu, teraz nie jestem. Kiedyś nie było ograniczeń czasowych, teraz są( pierwsza wypowiedź 4 min., druga 2).Co do punktowania burmistrza- ma to miejsce i na komisjach i sesjach. Problem może być i z tym, że teraz odbywamy komisje i sesje zdalnie i tu można też szukać mniejszej ekspresji. Posiedzenia stacjonarne to jest to, tam można rozwinąć skrzydła.
Moim zdaniem mimo kilku czarnych owiec w szeregach
trzymacie poziom.Ja nie oczekuję walk na sztachety
i doceniam dyskusję,której nie ma w Luboniu.
Moja odporność na głupotę jest ograniczona i kiedy po włączeniu sesji w Luboniu słyszę jak pani co 5 minut wyczytuje listę dzieci, a dzieci po kolei recytują jestem za, to po 10 minutach wyłączam.
Inny przypadek. Człowiek z Dupiewa nazywany przez pomyłkę przewodniczącym nie zorganizował żadnej sesji zdalnej, by wyeliminować z sesji radnego z opozycji,który miał chorą żonę. Mimo mniejszej ekspresji jest też pozytywny skutek sesji zdalnych. Radna Gorzyńska z AW Parapety nie jest już tak agresywna, jak wtedy kiedy siedziała między Waldemarami i wypada całkiem dobrze.
W sumie jej się nawet nie dziwię, bo gdyby mnie ktoś posadził między Waldemarami, to też mógłbym przegryźć komuś aortę.Oczywiście stacjonarne to normalność.Czas na golonkę.
Panie radny Marciniak z tym rozwijaniem skrzydeł to ostrożnie. Okna sali w MOK nie mają krat i wszystkie samorządowe orły mogą czasem wyfrunąć !
Tak na serio, interesuje mnie pismo Ministerstwa Finansów z 29.10. 2021 r w sprawie uzupełnienia subwencji ogólnej. Czy mógłby Pan to pismo umieścić na blogu ?
Postaram się zamieścić w poniedziałek. Uzupełnienie subwencji ogólnej ma związek z przewidywanym zmniejszeniem w 2022r. podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych. Aby zrekompensować ten ubytek rząd przyznał Mosinie 7.207.626zł.
@Płotka – proszę.
https://tablet.esesja.pl/komunikaty/223/60505/_9577b7c0bd154cd7801e5e00a49472a1.pdf
https://tablet.esesja.pl/komunikaty/223/60505/_126da9837e8447acbe05f2592aa1d911.pdf
Panie radny Janie Marciniak, dziękuję za przesłane linki.
Tak jak przypuszczałem- a linkowane pisma mnie w tej sprawie utwierdziły – rzeczone uzupełnienie – zostało ustalone według zasad określonych w art. 8 ustawy z dnia 14 października 2021 r. o zmianie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz.1927).
Takiej co najmniej odpowiedzi, powinna udzielić Panu na ostatniej sesji Pani Skarbnik.
Pana pytanie było doskonałą okazją do skomentowania przez Skarbnika lub Burmistrza wprowadzonych zmian i zapoznania w ten sposób radnych z nowym stanem prawnym.Nie znają tych zmian, nie chcieli o nich mówić ?
Aż strach mnie Pana zapytać jak wygląda praca szkoleniowa w Radzie. Czy radni uczestniczą w szkoleniach organizowanych przez WOKISS,
RIO lub inne instytucje? Czy, a jeżeli tak to jaką prenumerują lub czytają prasę samorządową ?
O tym powinniśmy się dowiedzieć ze sprawozdania z pracy Rady za 2021 rok.
@Płotka-mogę mówić za siebie. Nie pamiętam aby WOKiSS zaoferował radnym szkolenia w obecnej kadencji, ale mogę się mylić. Przewodnicząca Rady Małgorzata Kaptur zorganizowała,jeszcze przed pandemią, w Mosinie szkolenie na temat planowania przestrzennego. Byliśmy pod wrażeniem wyśmienitego wykładu prof.Marka Szewczyka z UAM.Tak na marginesie, od samego początku, tj. od 1990r. w ramach WOKKiS, udziela porad prawnych, pisze opinie prawne, ekspertyzy, szkoli. Bardzo wartościowy człowiek. Wybitna postać. Dla samorządu terytorialnego zrobił bardzo, bardzo wiele. RIO, jak pamiętam, organizowała z dwa razy szkolenia.Radni,choć nie wszyscy, w nich uczestniczyli. Brak organizowania szkoleń wynika w obecnym czasie, wiadomo – COVID 19.Szkolenia, jak wszędzie, kierowane są bardziej do pracowników Urzędu i pozostałych jednostek organizacyjnych. Odbywają się w dużej mierze w formie zdalnej. Co do prasy samorządowej. Ja korzystam z Rzeczypospolitej, Gazety Prawnej i portali samorządowych.
Drogi Panie Janie,dziękuję za odpowiedź.
Pracy radnego powinno towarzyszyć intensywne szkolenie i samodzielne pogłębianie wiedzy.Słuchając wypowiedzi niektórych radnych odnoszę wrażenie, że satysfakcjonuje ich być, a nie mieć – mieć wiedzę.
Spróbuję się pohamować z kolejnymi wpisami ,aby nie przysparzać Panu pracy.
Szczęść Boże w Nowym Roku !
Chodzi o wasze obligacje komunalne, które są notowane
na rynku Catalyst.Wkopiuję wcześniejsze pytania.
Czy dziś ma pan jakiś osobisty pogląd na to czy burmistrz może bez wyraźnego umocowania w uchwale RM decydować o tym jednoosobowo?Jakie koszty poniosła Mosina w związku z wprowadzeniem obligacji do obrotu, jaki jest łączny wolumen obrotu od początku notowań i czy następna emisja też trafi do obrotu?
Mam test na inteligencję dla kandydatów na Przewodniczącą/ego. Proszę spróbować znaleźć nagranie z ostatniej sesji RM Luboń.Jeśli panu/pani udało się znaleźć,to świadczy to o wybitnej inteligencji i kandydaci się nadają.
Proszę odpalić sesję i zobaczyć na własne oczy jak sesja nie powinna wyglądać.Nie szukać e-sesji, bo u nas to wejdzie za 50 lat.
Dla mnie to była farsa i zwykły toporny PR.Uważam, że Rada powinna udzielić burmistrzowi takiego umocowanie.Zwrócę się pytaniem do RIO.Jakie koszty poniosła gmina – nie wiem, ale się dowiem.
Mam podobne zdanie i przypominam, że w kilku przypadkach znalazłem wyraźne umocowanie w uchwałach rad gmin.Domyślam się, że w waszym przypadku te koszty zostały ukryte w ogólnych kosztach emisji.
Frajer zwany podatnikiem zapłaci wszystko.
Wasz rekin giełdowy pewnie nie wiedział, że żeby wejść na GPW nie trzeba tam wprowadzać obligacji.
Ja też tam byłem, ale środki mieszkańców Lubonia nie były w to zaangażowane.
No ale my tu gadu,gadu, a trzeba wdrożyć procedurę
przygotowania do spożycia golonki. Zdrowie wasze,gardło nasze. Pomyślności w Nowym Roku.
Również. Udanego 2022 Roku!
Pomogę z tym wolumenem obrotu.Wynosi on 0((słownie:zero). Wykres wygląda jak EKG po śmierci pacjenta.
https://gpwcatalyst.pl/o-instrumentach-instrument?nazwa=MOS1124
Zastanawiam się czy my jako mieszkańcy nie powinniśmy wyrazić swojego niezadowolenia z powodu odejścia pani przewodniczącej. Może na 15 stycznia powinniśmy głośno wyrazić w tej sprawie swoją opinię przed urzędem miasta. Pani przewodnicząca poświęciła nam wiele lat ze swojego życia to my chociaż poświęćmy jej jedno południe.
Kto jest na tak żeby 15 stycznia punkt dwunasta spotkać się przed urzędem w Mosinie i podziękować pani przewodniczącej za jej wieloletnie działanie na rzecz gminy.
Może zaszczyci nas swoją obecnością sama Pani Przewodnicząca. Może radni przyjdą także.
A może gazeta Mosińska by nam pomogła organizacyjnie to spotkanie poprowadzić?
Doskonały pomysł.Jestem za.
To Radni powinni przejąć tą inicjatywę.
Radni powinni podjąć działania na rzecz dobrowolnego ustąpienia przez Przemysława Mielocha z urzędu burmistrza !
Wątpię jednak aby tak się stało ponieważ do tego potrzeba ludzi z jajami. W wąskich portkach takich klejnotów nie znajdziemy !
Baju,baju. Tylko dobrze przygotowane referendum!
W Murowanej Goślinie przygotowali się bardzo dobrze. I co wyszło ?
Referendum o odwołaniem Burmistrza jest bublem prawnym. Ponieważ wynik nie jest powiązaniem realnej frekwencji z wynikiem. Dlatego tak trudno sprawić by dało prawdziwy obraz odczuć społecznych.
Burmistrz w referendum mógłby potwierdzić wotum zaufania wyborców. Jestem za referendum.
To se bądź za referendum którego i tak nie będzie a jak będzie to tylko Burmistrz wyjdzie z głową do góry i zapewni sobie 2. kadencje. Taka jest prawda.
Przemysław Mieloch nie będzie kandydować w następnych wyborach bo ma ochotę na stanowisko wyżej to widać na każdym kroku
Jednego szkodnika mnieh… Kto następny ? Wasz czas dobiega końca ..