Krok od otwarcia nowego mostu w Rogalinku
W Poznaniu złożony został wniosek o pozwolenie na użytkowanie nowego mostu w Rogalinku. Na miejscu trwają ostatnie prace porządkowe. Jak przebiegały prace? [fotorelacja]
– Działamy zgodnie z planem! – informuje Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu. – Czekamy na przeprowadzenie obowiązkowych kontroli. Następnym krokiem po pozytywnych decyzjach, będzie przełożenie ruchu ze starego na nowy obiekt – dodaje WZDW.
7 czerwca odbyło się próbne obciążenie mostu. Na most wjechały specjalnie obciążone ciężarówki o łącznej masie ponad 250 ton. Jak udało nam się ustalić, wyniki przeprowadzonych testów są pozytywne. Następnym krokiem jest uzyskanie pozwolenia na użytkowanie mostu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w wakacje skorzystamy z nowej przeprawy, a tym samym zakończy się trapiący kierowców ruch wahadłowy i związane z tym korki.
Jak przebiegały prace? Zapraszamy do obejrzenia krótkiej fotorelacji z postępów prac.
Początek prac przy budowie nowego mostu w Rogalinku, 8 wrzesień 2020
Budowa mostu w Rogalinku – 25 wrzesień 2020; fot. WZDW w Poznaniu
Budowa nowej przeprawy przez Wartę w Rogalinku – styczeń 2021; fot. WZDW
Budowa nowego mostu w Rogalinku – wrzesień 2021
Budowa nowego mostu w Rogalinku – grudzień 2021; fot. WZDW
Stary i nowy most (w trakcie budowy) nad Wartą – grudzień 2021; fot. Jacek Niedzielski FotoDron
Nowy most w Rogalinku – luty 2022
Wizytacja wicemarszałka na terenie budowy mostu w Rogalinku – marzec 2022, fot. WZDW w Poznaniu
7 czerwca odbyło się próbne obciążenie mostu. Na most wjechały specjalnie obciążone ciężarówki
Most w Rogalinku prawie gotowy. Na miejscu trwają ostatnie prace porządkowe; koniec czerwca 2022; fot. WZDW
Tagi: gmina Mosina, inwestycje, korki, most w Rogalinku, powiat poznański, Rogalinek, Rzeka Warta, Wielkopolska, Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu, WZDW
Wasze komentarze (3)
Fantastyczna wiadomość :-)
Pójdą „konie po betonie przez Mosinę” tylko te mechaniczne. Ronda obiecanego niema, obwodnicy niema, i ograniczenia dla ciężarówek też nie będzie.
No i tiry ruszą przez miasto niczym mustangi przez prerię.