Gazeta Mosińsko-Puszczykowska
Mieszkańcy Lubonia nie chcą niebezpiecznych odpadów. Obawiają się inwestycji, która planowana jest w okolicach Jeziora Kocie Doły. Sprawie przyglądał się w magazyn „W punkt” oraz „Gazeta Lubońska”.
Kocie Doły kontra złom i azbest. „W punkt” w Luboniu
Inwestor, firma Polcopper, która od lat prowadzi zakład przetwarzania odpadów w Przysiece Polskiej, chce tam wybudować miejsce czasowego punktu odbioru odpadów innych niż niebezpieczne, ale także niebezpiecznych. Okoliczni mieszkańcy mówią, że to bezpośrednie zagrożenie dla środowiska, a także ich zdrowia. Inwestor uspokaja, że zagrożenia nie ma, a obecne zapisy planów miejscowych na tę inwestycję pozwalają.
Sprawie przyglądał się w magazyn „W punkt” i redakcja „Gazety Lubońskiej”.
Protestujący założyli Stowarzyszenie Ochrony Kocich Dołów, czyli zbiornika wodnego będącego dawnym korytem Warty. Planowane miejsce zbiórki i przetwarzania zwykłych i niebezpiecznych odpadów ma powstać nad jego brzegiem, pół kilometra od granicy Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Udział w programie wzięli przedstawiciele stowarzyszenia, władze samorządowe miasta, Inwestor oraz zainteresowani mieszkańcy Lubonia.
Link do odsłuchu audycji: Kocie Doły kontra złom i azbest. „W punkt” w Luboniu
Źródło, zdjęcia: Beata Spychała, Gazeta Lubońska
