Gazeta Mosińsko-Puszczykowska
Do 11 maja trwają konsultacje społeczne nad projektem Strategii Rozwoju Gminy Mosina na lata 2025–2034. Choć dokument ma być fundamentem planowania i pozyskiwania środków zewnętrznych, wielu mieszkańców pyta: ile to kosztuje?
Zgodnie z odpowiedzią udzieloną przez Urząd Miejski w Mosinie: „Wartość umowy z obecnym wykonawcą opracowania Strategii Rozwoju Gminy Mosina na lata 2025–2034 – firmą Doradztwo Gospodarcze PMC Sp. z o.o. – wynosi 64 402,80 zł netto. Umowę tę zawarto 20 maja 2024 r.”
To kwota bliska 80 tys. zł brutto. Co istotne, nie jest to jedyny koszt związany z przygotowaniem dokumentu. Rok wcześniej, w maju 2023, podpisano umowę z innym wykonawcą – firmą MTD Consulting. Została jednak rozwiązana z uwagi na zmiany prawne. „Wykonawca ten przeprowadził wywiady i badania ankietowe oraz opracował diagnozę społeczno-gospodarczą, za którą otrzymał wynagrodzenie w wysokości 9 471,00 zł netto” – poinformowano nas. Te materiały zostały przekazane kolejnemu wykonawcy i wykorzystane w obecnym opracowaniu.
Łącznie zatem na przygotowanie obecnego projektu strategii wydano ponad 73 tys. zł netto – nie licząc kosztów zaangażowania pracowników urzędu czy jednostek pomocniczych.
Jak dowiadujemy się od urzędników, przy wyborze wykonawcy zdecydowały dwa kryteria: cena (80%) oraz doświadczenie osoby odpowiedzialnej za realizację (20%). Ostatecznie wybrano firmę PMC z Poznania. I choć formalnie wszystko się zgadza, są mieszkańcy, którzy mają krytyczne zdanie na temat tej ważnej dla gminy dokumentacji.
– „Przeczytałam 1/3 tego opracowania i odnoszę wrażenie, że autorem są studenci. (…) Poziom ogólnikowości jest zastraszająco wysoki. Nie odnajduję dogłębnej diagnozy. Wizji też nie dostrzegam” – komentowała jedna z mieszkanek w serwisie GMP.
Podobne głosy powtarzają się w wielu komentarzach pod opublikowanym artykułem. Czytelnicy zarzucają dokumentowi brak konkretów, nieprzystawanie do realiów życia codziennego, a momentami wręcz kopiowanie starych założeń.
– „Firma przepisała niewykonane zadania plus trochę ble ble ble i jest wypłata” – ironizował jeden z komentujących. – „Czy nasi włodarze mają wizję na Mosinę? Strategia nie uzdrowi mentalności urzędniczej.”
Projekt strategii zawiera wiele trafnych diagnoz, wskazuje np. na niedobory infrastruktury, niską dzietność, odpływ młodych, problemy kanalizacyjne czy niezadowalający stan powietrza. Proponuje też rozwiązania, jak budowa obwodnic, rozwój terenów inwestycyjnych, poprawa dostępności komunikacyjnej i wykorzystanie potencjału turystycznego gminy.
Problem polega na tym, że wiele z tych propozycji jest bardzo ogólnych. Jak pisał jeden z czytelników: „To dokument obowiązkowy, aby móc ubiegać się o środki zewnętrzne. Mnie ciekawi tzw. ewaluacja, czyli rozliczenie ile i w jaki sposób samorząd wywiązał się z tych kocopołów, które tam są zapisane.”
Strategia jest obecnie w fazie konsultacji. Urząd Miejski zapewnia, że: „W terminie 30 dni od zakończenia konsultacji społecznych przygotowane zostanie sprawozdanie z przebiegu i wyników konsultacji. Sprawozdanie zawierać będzie w szczególności ustosunkowanie się do zgłoszonych uwag wraz z uzasadnieniem.”
To nie jest tak że obecny Burmistrz kpił z poprzedniego że zleca opracowanie tak ważnego dokumentu zewnętrznej firmie?
Przecież większość informacji jest powielona z raportu o stanie gminy.
Liczyłem na nowe otwarcie i opracowanie wizji Mosiny wraz z konkretnymi rozwiązaniami które wyrwą Mosinę z nijakości i określą cele do realizacji na przyszłe lata.
To chodziło o Grobelnego i raport o stanie miasta więc to inna sprawa
Mosina Stan umysłu. Tutaj nic się nie zmieni.
Nie za tej władzy.
Zawsze będzie TA władza. Raz dla Ciebie raz dla mnie. Tak obrazowo. Więc bez różnicy.
Od kiedy do opinii publicznej podaje się ceny netto?! Taki zabieg psychologiczny by umniejszyć kwotę. 80 tysiecy z podatkiem brzmi zupelnie innaczej. No skromnie. Fajnie się bawi ktoś za nasze pieniądze. Za bajeczki o obwodnicach, turystach, czystym powietrzu. Brawo gazeta, że pilnujecie naszą władzę!!!
Gmina nie jest uprawniona do zwrotu Vat, mimo, że go płaci. Pani burmistrzu, proszę podawać ceny brutto, czyli takie, jakie rzeczywiście ponosi podatnik
80 tys. dzielone przez 117 stron, bo tyle ma to opracowanie daje nam stawkę 684 złote za stronę. Za pisanie bajek to stawka wielokrotnie zawyżona. Jest to kolejna kompromitacja nowej władzy, albo innaczej ujmując napiszę: nowa władza, ale w w starym mielochowym stylu.
Tym bardziej, że w tym pisaniu bajek można legalnie posługiwać się czat-botem.
Dokładnie, teraz taką „strategię” można przygotować w kilka godzin. Wychodzi niezła sumka za tak małe nakłady pracy. A w tym czasie blisko setka urzędników może spokojnie wypić kawę.
legalnie wyprowadzone pieniądze
wystarczy te bzdury nazwać projektem
To jest dokument, który pozwoli z ,,czystym sumieniem” kontynuować politykę Gminy Mosina, jest miasto i jego najistotniejsze potrzeby, zresztą jako jedyne są wyszczególnione literalnie w tym dokumencie, i cała reszta, której problemy będą rozwiazywane jak już nie będzie na co wydawać. To jest droga do nikąd… Co do kosztów, prawdziwa strategia, poprzedzona odpowiednimi wywiadami, analizami wykonana przez profesjonalistów musiałaby kosztować o wiele więcej, jednak tylko taka warto byłoby zrobić. Praca w samorządzie, to nie jest wystarczająca kompetencja żeby trafnie określić najbardziej efektywne kierunki i sposoby rozwoju…i to nie jest zarzut do nikogo konkretnego