Poranne problemy na moście w Rogalinku
Budowa nowej przeprawy przez Wartę mocno daje się we znaki kierowcom. Codziennie przejeżdża tędy kilka tysięcy pojazdów, co niekiedy powoduje korki. Ze szczególnymi utrudnieniami musieli zmagać się kierowcy w poniedziałkowy poranek.
Jak informują czytelnicy, już o godzinie 3 zastali znak zakazu wjazdu na most oraz nakaz jazdy w prawo lub lewo. Dodatkowo nie działała sygnalizacja świetlna. Z przypuszczeń kierowców wynika, że było to spowodowane przymrozkiem. Ze względu na ograniczenie przejazdu jedynie znakami drogowymi i pachołkami wielu kierowców decydowało się na przejazd przez wahadło, co mogło prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
– Byłam zaskoczona poranną sytuacją oraz brakiem jakichkolwiek informacji. Wyjeżdżam z domu o 5 rano do pracy, na drodze jest zazwyczaj pusto, ale bardzo trudno było podjąć decyzję o tak ryzykownym, w tej sytuacji, przejeździe przez most. Ponadto była spora mgła – opowiada pani Małgorzata, jedna z mieszkanek Rogalinka.
– Znak zamknięcia drogi był i nikt nie wie z jakiego powodu, dużo ludzi jechało, nie ukrywam, że też pojechałem i można było przejechać normalnie. Brak informacji i kogokolwiek odpowiedzialnego za taką sytuację. Znak postawiony, chaos wprowadzony winnych i odpowiedzialnych brak… – opisuje okoliczności jeden z kierowców na Facebook’u na grupie „Gmina Mosina – aktualności, dyskusje”.
Z zapytaniem o zaistniałą sytuację zwróciliśmy się do Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Czekamy na odpowiedź.
Tagi: budowa, korki, most w Rogalinku, utrudnienia, Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu, WZDW