Rada Miejska chce odwołania burmistrza. Czeka nas referendum!
Stało się! Radni Rady Miejskiej w Mosinie przyjęli na dzisiejszej sesji uchwałę o zorganizowaniu referendum w sprawie odwołania burmistrza gminy Mosina, Przemysława Mielocha. Ocena działalności burmistrza zostaje tym samym przekazana w ręce mieszkańców.
Powodem złożenia projektu uchwały w sprawie zorganizowania referendum było nieudzielenie burmistrzowi przez Radę Miejską votum zaufania przez trzy kolejne lata.
W sesji brali udział wszyscy radni. W dyskusji głos zabrał radny Roman Kolankiewicz jako przedstawiciel Klubu OdNowa oraz Waldemar Waligórski. – Gdyby głosowanie było o odwołanie zarówno burmistrza, jak i rady, głosowałbym za. W przypadku odwołania samego burmistrza, nie wiem jak zagłosuję – stwierdził radny.
Radca prawny obecny na sesji wyjaśnił też, że jeśli referendum będzie ważne, ale 50% odda głos przeciw odwołaniu burmistrza, wówczas odwołana zostanie Rada Miejska, a burmistrz zachowa stanowisko. – Sytuacja, w której burmistrz podczas kadencji traci niemal wszystkich radnych, jest sytuacją odosobnioną – dodał radny Marcin Ługawiak. – Podczas czerwcowego głosowania otrzymał pan już tylko dwa głosy poparcia od radnych [dwóch radnych udzieliło votum zaufania burmistrzowi – przyp.red.]. Brak współpracy z radą to brak współpracy ze społecznością lokalną, to brak empatii i wrażliwości na potrzeby mieszkańców gminy – dodał Ługawiak. – Rada musi powiedzieć stop i wykorzystać najsilniejsze narzędzie, jakie ma w rękach, czyli referendum. Uważam, że brakuje w Pańskim sposobie zarządzania kilku cech: charyzmy: potrafi Pan podejmować decyzje, ale obawia się kryzysu; (…) empatii i wrażliwości: nie umie Pan słuchać innych. Brakuje mi też u Pana myślenia długofalowego, działamy po omacku, bez planu, bez strategii – podsumował radny.
Następnie głos zabrał radny Łukasz Kasprowicz: – Jaki jest burmistrz, każdy widzi. Widzimy, co się dzieje w urzędzie. Urząd jest sparaliżowany, inwestycje nie są realizowane. Oczekiwałbym, żeby w takiej sytuacji burmistrz złożyłby dymisję. Czy Pan się odważy? – zapytał retorycznie Kasprowicz. – Musimy oddać głos mieszkańcom, czy są zadowoleni z pracy burmistrza czy nie.
– Radni zagłosowali politycznie, a nie merytorycznie w sprawie absolutorium – powiedział radny Waldemar Wiązek. – Powinien być drugi wniosek: odwołanie Rady Miejskiej w Mosinie. Wtedy byłoby fair play i głosowałbym za – dodał Wiązek.
– Jesteśmy winni mieszkańcom, żeby mogli podjąć decyzję. Argument, że nie róbmy referendum, bo się nie uda, bo nie będzie frekwencji: to odbieranie prawa do głosu mieszkańcom – dodał radny Michał Kleiber. – Ile razy prosiliśmy zwyczajnie, po ludzku, żeby Pan zaczął z nami rozmawiać. Nie ma dialogu. Pan tylko monolog prowadzi. Samo podjęcie referendum jest pańską porażką – dodał radny Kleiber.
Burmistrz przygotował na sesję oświadczenie. Poruszył w nim temat zbliżającego się kryzysu, w podobnym wydźwięku jak ostatnie Vlogi. Odwołał się do kwestii inwestycyjnych, podwójnych standardów Rady Miejskiej, inwestycji w Gminie, „utopionej pływalni”, wodociągu w Pecnej, sytuacji w pracowniczej w urzędzie oraz kosztu wywozu odpadów. Ostatni fragment wypowiedzi burmistrza był w całości poświęcony Janowi Marciniakowi. Do oświadczenia burmistrza wrócimy w najbliższych dniach.
Na koniec głos zabrał młody mieszkaniec gminy, odwołując się głównie do sprawy ujęcia wody w Krajkowie. I tego, że przykro słuchać tych personalnych kłótni burmistrza i radnych.
Za przyjęciem uchwały głosowało 18 radnych. Przeciwny był radny Waldemar Waligórski i radny Waldemar Wiązek.
Od głosu wstrzymał się radny Mieczysław Rożek.
Co dalej? Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia jej przez radę. Teraz Przewodniczący Rady Miejskiej zobowiązany jest do przekazania uchwały Komisarzowi Wyborczemu w Poznaniu. Zgodnie z ustawą o referendum lokalnym, uchwała niezwłocznie musi zostać opublikowana w wojewódzkim dzienniku urzędowym oraz podlega rozplakatowaniu na terenie gminy Mosina.
Referendum odbędzie się w dzień wolny od pracy, najpóźniej w 50 dniu od opublikowania uchwały w dzienniku urzędowym.
Referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich jest ważne w przypadku, gdy udział w nim wzięło nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu. Frekwencja w wyborach samorządowych w 2018 roku w gminie Mosina wyniosło 37,6%: na 24 719 osób uprawnionych do głosowania wydano jedynie 9 294 kart do głosowania. Z wstępnych szacunków wynika więc, że w referendum musi wziąć udział nieco ponad 5 500 osób z gminy, by zostało uznane za ważne.
Tagi: afera, burmistrz, gmina Mosina, głosowanie, Jan Marciniak, Klub "Odnowa", Marcin Ługawiak, Michał Kleiber, Przemysław Mieloch, Rada Miejska, radni, Radni o gminie, referendum, Roman Kolankiewicz, Waldemar Waligórski, wotum zaufania, wybory, Łukasz Kasprowicz
Wasze komentarze (46)
Zespół folklorystyczny The Waldemar’s jest nieocenioną atrakcją i osobliwością Gminy Mosina.
W końcu męska decyzja Rady. Brawo !
Odniesiecie sie do oswiadczenia, hahaha , ale oświadczenie burmistrza bylo najwazniejsze z tego cyrku. Bo to byl cyrk z małpami na sznurkach, ktore nie potrafią żyć w stadzie. Byle gnoić. Wyszlo, ze Marcinaik jest winny problemom z aqanetem. Nareszcie to powiedziano. To dzieki niemu i jego interesom placimy tyle za wodę i ścieki. Mamy tez mniej za śmieci, a tak opluwano burmistrza że oddzielil się od Selektu. 2 mln oszczednosci na smieciach to nie mala kwota.Cala ta ekipa do kosza. Precz z mądralami. Wstyd
Ujęcie wody w Krajkowie od zawsze było własnością Skarbu Państwa. Ono jest tylko na terenie naszej gminy zlokalizowane. Udziały w Aquanecie są odzwierciedleniem zasobów infrastruktury wodno- kanalizacyjnej w poszczególnych gminach, które zakładały wówczas spółkę. Ujednolicona cena wody jest od lat dla wszystkich gmin taka sama. Cenę za ścieki ujednoliciła zmiana w prawie, a nie Mieloch. Następnie decyzją polityczną głównie z inicjatywy miasta Poznania stawka za ścieki została ustalona w odniesieniu do najniższej stawki poznańskiej, ale to jak mówię zasługa zmian w prawie i regulatora czyli Wód Polskich. Śmieci. Gdy wychodziliśmy z Selektu burmistrzowi Mielochowi było wiadome, że Selekt stosuje wyższe stawki za składowanie odpadów przez gminy, które nie są członkami związku. UOKIK ze skargi gminy badał takie rozwiązania pod kątem zgodności z prawem. Wyniku nie znamy. Jednak gdyby gmina miała w tym względzie rację, burmistrz Mieloch pochwalił by się we vlogu lub gazecie. Teraz nasze śmieci jeżdżą do Witaszyczek za Jarocinem. Należymy do innego związku gmin i tam też statut przewiduje niższe ceny za składowanie odpadów przez gminy będące w związku. Cena za odpady najniższa? burmistrz zapomniał dodać ile set tysięcy dopłaciliśmy w zeszłym roku do systemu z budżetu gminy Itd, itd, Wystąpienie burmistrza Mielocha podczas tej sesji, to stek kłamstw, manipulacji i niedopowiedzeń. Pozdrawiam, Łukasz Kasprowicz
Małpy w cyrku powiadasz? Jak widzisz, małpy w liczbie 18 szt. są zgodne, że goryl alfa nie pasuje do stada. i są zdania żeby wyprowadzić śmierdziela z wioski. Podobno nie ma jaj. Tylko dwie małpy były przeciw. Im goryl zapewne zrobił dobrze, mimo braku jaj. Podobno zna francuski
Do rady sympatią nie pałam, bo wartych uwagi jest tam mniej niż pięć osób, ale zgodzę się z wypowiedzią @Małpa. Mieloch powinien być przegnany z tej wioski i jeszcze opieczętowany „uwaga szkodnik”, żeby przypadkiem, gdzieś w innym samorządzie nie truł. Tolerowanie tego wichrzyciela kończy się zapaścią gminy. Mosina to zatęchły slums. Ma ambicję na Warszawę Mielony, a u siebie nic nie potrafi zrobić.
I kolejne pieniądze radni bezradni przefiutają w błoto
Wiejski pokaz sił. Porażka dla naszej Mosiny. Takie gazety jak ta mają żer. Czy ktos tu jednak napisze prawdę? Nie sądzę! Walka tylko i wyłącznie o wpływy i pieniądze.Najbardziej nie żetelne medium w Mosinie.
Najbardziej rzetelny to jest Śmietnik Mosiński, przepraszam Informator Mielosiński. Kłamstwa za publiczne pieniądze. To, że rada jest denna dawno wiadomo, ale nie jest tajemnicą, że Mielony to prawdziwy politykier, kłamie, manipuluje, zwalnia ludzi co uczciwie pracują, marnotrawi publiczne pieniądze na hucpy typu parki za miliony. Drogi w ruinie, wszędzie łaty, dziury, zielsko, albo błoto lub kurz zależy czy pada czy nie. Wypad Mielony do Swarzędza, a radę też rozpędzić na cztery wiatry. Tylko Kleiber ma rozum. Ale ten już ma dosyć. Taka demokracja.
A o co chodzi z tym Marciniakiem ? Bardzo na niego nastawał Burmistrz. Wyciągał takie smrody że aż strach. Szkoda że nie dano radnemu się obronić po tym oświadczeniu. bardzo nieładnie tak personalnie zaatakował radnego. Neue Burmistrz Polek przez Wodociągi w pr Neue Burmistrz Polek przez wodociąg w Pecnej.
bo pewno szykuje sie na burmistrza
Decyzja odkladana w czasie wreszcie zapadła. Niech mieszkańcy zdecydują czy ten styl administrowania gminą im odpowiada.
W końcu dobra wiadomość. Czuję, że referendum rozstrzygnie się po myśli rady. Teraz czekać na burmistrzowych trolli, którzy będą robić wszystko, żeby dyskredytować tą decyzję radnych i gazetę, która to opisuje.
Pani Zofio. Proponowałabym zajrzeć do słownika języka polskiego zanim kliknie Pani opublikuj komentarz. Pozdrawiam
Burmistrzowe trolle siedzą jeszcze na apelu jeleniogórskim w domu bożym.
@ 'Magda’ 'Marcuz’ 'Zosia’ Uprzejmie informujemy i przypominamy, że jako moderatorzy forum widzimy numery IP komentujących. W tym przypadku jest to jeden adres.
Kolejne zmiany nicka będą skutkowały zablokowaniem (edit).
Pod jakimi nickami robi Dzida z ZUK,która startowała z Waldemarami dla dobra ojczyzny małej i dużej?
Musi się angażować, bo gdyby burmistrzowi powinęła się noga, to najbliższa posada czeka na nią w Mińsku, ale nie
tym Mazowieckim.
No to oby mieszkańcy nie zawiedli i przyszli na referendum. Czas odspawać od stołka tego nieudacznika który nie umie sam podać się do dymisji. I to mimo tego że trzy razy nie dostał absolutorium. Na taczkę i wynocha z gminy.
Za Waldemary wielu wyborców powinno się wstydzić,choć nie wiem czy tak jest.Oni powinni stać w w Sevres pod Paryżem jako antywzorce samorządowca.Pan Mieloch na odchodne zasługuje na prezent w postaci obrazu lokalnego artysty „Człowiek z mozołem ciągnący rurę do lasu”. Oczami wyobraźni widzę to dzieło i za friko bym wam namalował,gdybym umiał.Polityka nie jest jedyną opcją dla burmistrza.Zygmuntowi Furdygielowi przydałby
się krzepki pomocnik.
https://geekweek.interia.pl/wideo/video,vId,2528641
Kto jest na tak to niech wciśnie buźkę #murem za burmistrzem#
Mam nadzieje że GMP okaże się bezstronna i mnie nie zbanuje .
Choćby za pisowskie sympatię, należalo się
Pytanie ku przyszłości, czy odwołanie nie skończy sie komisarzem pisowskim do czasu wyborów samorządowych, wybory samorzadowe już na horyzoncie
Panie Karp. Na odchodnym to Mieloch powinien dostać siebie w formie figurki gipsowej. Pokazującego gest Kozakiewicza z podpisem: a mieszkańcom basen.
Basen od początku był opium dla głupiego ludu. To nie miało prawa się udać w tak zapuszczonej gminie. Jak widać ruina jest coraz większa. Radni ocknęli się za późno. Najgorsze przed nami. Zniszczenia dokonane w gminie przez Mielonego będą dopiero procentować.
Kaznodzieja jest rewolucjonistom czyli niszczy, jak każdy bolszewik, a nie reformatorem czyli ewolucjonistom.
Mam wrażenie że u nas w gminie, jest wielu którzy wiedzą na co wydać, ale ani jednego jak zarobić na te wspaniałe wydatki. Następny znowu wygra, bo basen obieca, ale juz dziś wiadomo że nie zbuduje, bo nie ma za co! A lud wybierze bo lubi słuchać bajki. Biedna gmina Mosina, w koncu musi znaleźć pomysł na zarobek, opowieści o basenach to za 2 kadencję…jak się coś zmieni
Od początku bieżącej kadencji organów gmin do 4 lipca 2021 r. odbyły się 44 referenda w sprawie odwołania wójta burmistrza, prezydenta miasta oraz rady gminy (miasta) bądź obydwu organów gmin. Tylko 6 z nich było ważnych i zakończyło się odwołaniem organu. To niecałe 14 procent. Reszta inicjatyw było nieważnych z powodu zbyt małej w stosunku do wymaganej frekwencji.
Ważność referendum i jego skutek to nie wszystko. Nawet gdy nie osiągnięty zostanie próg wynik da odpowiedź o nastrojach społecznych. Czy mieszkańcy popierają działanie Rady czy Burmistrza.
Takie baty. Dwa Waldemary z sprawami w NSA i wygaśnięcie mandatu i reszta świata. To jest dla Burmistrza dyskwalifikacja.
Można powiedzieć że uchwała zapadła jednogłośnie.
Młody mieszkaniec dobrze podsumował zakłamanych Waldemarów.Oni są jeszcze radnymi tylko dlatego,że ich mecenas zapada na choroby kobiece,kiedy zapadają terminy zawite i tak przeciąga sprawę w czasie.Nie wiem też czy prawnicy Rady nie są zbyt bierni w tej sprawie.Ktoś powinien o jej praktykach co najmniej samorząd zawodowy.
Swojego czasu burmistrz odebrał Radzie kancelarię prawną i przydzielił inną.Wasz burmistrz jest psotny,więc nie da się wykluczyć, że podesłał hydraulików zamiast prawników.
Z oświadczenia burmistrza wynika głównie to,że życiorys
radnego Marciniaka przerobił do spodu i najstarsze karpie
tego nie zweryfikują. O tym jak zrobił kuku swojemu szefowi-burmistrzowi Rysiowi poeta nie pisze nic.
Najlepiej cały zestaw radnych wymienić a potem burmistrza. Żadnej sprawy nie można załatwić w normalny sposób w tej gminie tylko się trzeba z urzędnikami gonić bez przerwy i udowadniać że jednak gmina się myli…..
Jeżeli masz problem z urzędnikami to zacznij od pogonienia burmistrza.
Ciesz się, że jeszcze jacyś urzędnicy są, bo za kadencji tej niedorajdy odeszło 30 osób. To 1/3 urzędu. A z tego co słyszę to odchodzą kolejni. Mielony zastępuje ich swoimi krewnymi lub krewnymi innych prominentnych osób. Zapytaj ilu krewnych radnych zostało zatrudnionych przez Mielonego. Ilu ekspert od inwestycji Łukowiak zatrudnił też ciekawa sprawa.
Największe nieszczęścia spotykają ostatnio Czapury.
Dach „operetki” podobno przecieka,ale nie to jest najgorsze. Wystąpienia przedstawiciela narodu czapurskiego stają się coraz bardziej operetkowe.
Chce na jednej sesji odwoływać organ wykonawczy i stanowiący, a kiedy zostaje mu wskazany jak „krowie na rowie” art.67 Ustawy o referendum lokalnym,to głosuje przeciwko odwołaniu burmistrza i rady.Pod przeciekający dach można podstawić miskę,ale gorzej jest ze znalezieniem odpowiedniej miski w sytuacji kiedy z głowy przedstawiciela lokalnej społeczności leją się kłamstwa. Obsadził się w roli błazna,który pyta mec.Zygmunta czy może głosować.Sam się powinien odwołać i nie musi czekać na wyrok NSA.Wystarczy zrzec się mandatu i można wracać do robótek w ZUK.
waldemar z czapurów 😀
Wszystkie Waldemary to porządne chłopy.
Brakuje orzeczenia. Powinno być:
Wszystkie Waldemar porządne chłopy są.
” Nim burmistrz trzy razy zapieje…” 😉
Pan burmistrz nie powinien się zbytnio przyzwyczajać do
2 osobowej opoki władzy wykonawczej w Radzie.Waldemary dziś są,a w poniedziałek ich może nie być.Następcy mogą nie mieć lasów do których można doprowadzić wodę,lub mogą
nie chcieć dorabiać w ZUK i będzie lipa.
Ja w takiej sytuacji wyprzedzająco przygotowałbym list do
Premiera.
Panie Premierze,jak żyć bez Waldemarów?Tyle w nich zainwestowałem,a naród tego nie docenia…
Listy do Mateusza Krzywoustego nie są skuteczne, tylko list apostolski do ePiSkopatu przyniesie wybawienie.
Ja akurat lubię te listy. Są bardzo pożywne.
Widzę, że komuś się coś pozajączkowało i myśli,że odbędą się wybory burmistrza.