Salon VW Berdychowski Łukasz Grabowski radny w sejmiku woj. wielkopolskiego Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wielkanoc w Starym Browarze w Poznaniu - złap zająca w apce
Magdalena Wiśniewska | piątek, 25 paź, 2013 | komentarzy 7

Siłownia czy plac zabaw?

Od jakiegoś czasu było wiadomo, że w mosińskim Ptasim Parku powstanie siłownia zewnętrzna. I powstała. Za, bagatela, 43 tysiące złotych. Pytanie tylko, dla kogo: dorosłych czy dzieci?

Siłownia zewnętrzna

Wybraliśmy się do parku m. in. po to, aby wszystkiemu przyjrzeć się z bliska i poćwiczyć, oczywiście.

Przed zestawem sprzętów ustawiono tablicę z “Regulaminem korzystania z placu zabaw”. Jak na plac zabaw przystało, zastaliśmy tam dzieci, które chętnie używały nowych zabawek w parku. Pomijając fakt, że jest go niewiele, sprzęt siłowy okazał się niestabilny; podczas ćwiczeń kołysze się cała konstrukcja. Niemniej jednak cieszymy się, że mamy swoją mosińską siłownię zewnętrzną.

Obok siłowni postawiono zestaw domków z kładką, zjeżdżalnią i drabinkami oraz podwójną huśtawkę (jedna z nich jest już uszkodzona).

A co Wy sądzicie o nowej atrakcji? Czekamy na Wasze opinie.

plac zabaw i siłownia mosina

plac zabaw i siłownia w Mosinie

urządzenia rekreacyjne - ptasi park mosina

urządzenia rekreacyjne – ptasi park w Mosinie

regulamin placu zabaw w ptasim parku w Mosinie

regulamin placu zabaw w ptasim parku w Mosinie

Napisano przez Magdalena Wiśniewska opublikowano w kategorii Aktualności

Tagi:

Wasze komentarze (7)

  • mieszkaniec
    piątek, 25 paź, 2013, 22:49:16 |

    Faktycznie rozklekotany ten sprzęt, więc nawet dla dzieci się nie nadaje, bo grozi urazem…

  • Mamut
    piątek, 25 paź, 2013, 22:50:31 |

    Miejmy nadzieję, że nowo powstała siłownia nie będzie miejscem kultu miejskich meneli.

  • Many
    piątek, 25 paź, 2013, 22:55:19 |

    Mamut – wódkę trzeba pić, nic nie poradzisz taki kraj i taka kultura. A siłownia faktycznie trochę niedomaga. Korzystając z tej krosińskiej przy osiedlu miodowym muszę stwierdzić, że różnica diametralna. Tam, można poćwiczyć, tutaj co najwyżej porozciągać. Ale i tak dobrze, że coś takiego jest. Trzeba pochwalić super inicjatywę i włąściwy kierunek rozwoju. Szkoda tylko, że jak już robić to nie robić porządnie. Peace

  • S
    sobota, 26 paź, 2013, 11:40:44 |

    Ohyda straszna, tani szajs.

  • stary mieszkaniec
    sobota, 26 paź, 2013, 13:11:27 |

    Sądzę że ktoś kompetentny dokonał odbiory tych zabawek i o ile tak jest jak opisano w artykule to mniemam iż wykonawca te usterki usunie w ramach gwarancji zanim coś się stanie.

  • mieszkaniec
    niedziela, 3 lis, 2013, 21:03:56 |

    Ciekawe kiedy ?????
    Jak ktoś zrobi sobie krzywdę, czy kiedy sprzęt się rozpadnie ??

  • Rafał z Krosinka
    piątek, 4 gru, 2015, 21:49:20 |

    Przecież na tych urządzeniach w Ptasim Parku można sobie zrobić krzywdę. Wykonanie jest fatalne. Wszystko jakieś niestabilne i w ogóle tandeta.
    Ostatnio chciałem poćwiczyć na montowanych kilka miesięcy temu urządzeniach w Krosinku (koło boiska). Jak na nowe urządzenia trochę szybko rdzewieją. Na urządzeniach widnieje plakietka jakiejś firmy z Bydgoszczy. Ponownie zakupiony przez gminę jakiś badziew za tanie pieniądze.
    W Mosinie są 2 firmy budujące siłownie zewnętrzne ATUT i Prosystem. Widziałem urządzenia tych firm zamontowane w Czempiniu i w Borku Wlkp. Wszystko to wygląda profesjonalnie i o wiele lepiej niż siłownia w Ptasim Parku. Nie rozumiem tylko czemu mając lokalne firmy u nas montuje się jakiś szajs?

Skomentuj