T-Roc Salon VW Berdychowski Łukasz Grabowski radny w sejmiku woj. wielkopolskiego Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wielkanoc w Starym Browarze w Poznaniu - złap zająca w apce
Redakcja GMP | czwartek, 5 wrz, 2019 | komentarzy 15

Alternatywna koncepcja

Pan Konrad Tuszewski, od niedawna mieszkaniec Mosiny posiada spore doświadczenie w kształtowaniu przestrzennym. Publikujemy alternatywną koncepcję zagospodarowania Ptasiego Parku, jaką otrzymaliśmy wczoraj od Pana Konrada z nadzieją, że uda się podjąć „poważną dyskusję na temat ładu przestrzennego i sposobu zagospodarowywania niezwykle cennych dla Mosiny miejsc”.

Pan Konrad zainteresował się artykułem opublikowanym na naszym portalu pt: Ptasi Park w Mosinie odzyska blask.

Niepokoi mnie ład, a właściwie nieład przestrzenny dominujący w większości publicznej i prywatnej przestrzeni naszego miasta. Także stan zieleni publicznej, który w wielu miejscach „woła o pomstę do nieba”.  Myślę, że warto podjąć poważną dyskusję na temat ładu przestrzennego i sposobu zagospodarowywania niezwykle cennych dla Mosiny miejsc. – napisał do redakcji Pan Konrad Tuszewski.

Koncepcję zagospodarowania Ptasiego Parku Pan Konrad wysłał również do Urzędu Miejskiego. Ciekawe, czy jego pomysł spodoba się włodarzom naszego miasta.

Ptasi Park Mosina – alternatywna koncepcja

Prezentowana, alternatywna Koncepcja Zagospodarowania Terenu Parku Ptasiego odwołuje się do pięknej i zobowiązującej jego nazwy. Koncepcja inspirowana była podobnymi projektowanymi i zrealizowanymi na świecie i coraz częściej w Polsce parkami. Wybrano te niestandardowe, oparte na dynamicznie zmieniających się potrzebach użytkowników mało zainteresowanych ławkami, huśtawkami czy tabliczkami z opisem ptaków.

Skoro jest to Ptasi Park to zaprośmy do niego skrzydlatych przyjaciół. Stanie się tak po uzupełnieniu pięknego starego drzewostanu liściastymi żywopłotami, które pełnić będą potrójną rolę: ekranów akustycznych oddzielających przestrzeń parku od przylegających do niego ulic, naturalnego ogrodzenia chroniącego dzieci przed wybiegnięciem na jezdnię oraz przyciągną różne gatunki ptaków. W połączeniu z gabionami stworzą naturalną barierę bezpieczeństwa oraz piękną, zmieniającą się kolorystycznie w różnych porach roku ścianę.

Ptasi Park koncepcja zagospodarowania Konrad Tuszewski

Owoce dzikiej róży to świetny pokarm dla dzwońców, mazurków, grubodziobów, gili i jemiołuszek. Z kolei do czarnego bzu, ligustru i rokitnika będą zlatywały się sikory modre i bogatki oraz rudziki. Można także rozważyć posadzenie cisa albo kruszyny pospolitej. Mimo że ich owoce są dla człowieka trujące, ptakom dobrze służą. Oprócz tego przyda się kilka berberysów bądź śliwa tarnina, które przy okazji będą dla ptaków doskonałą kryjówką.”

https://zielonyogrodek.pl/ogrod/zwierzeta-w-ogrodzie/1076-rosliny-atrakcyjne-dla-ptakow

By ptaki na stałe zamieszkały w Parku noszącym ich nazwę, na drzewach muszą pojawić się domki lęgowe oraz karmniki. W ich budowę i „zaopatrzenie” warto włączyć dzieci z mosińskich szkół. Będą to działania lepsze i skuteczniejsze niż wiele teoretycznych zajęć z biologii.

domek dla ptaków

domek dla ptaków pixabay.com fot, _Alicja_

Szczegółowe informacje na temat ptaków, którymi dzieci będą się opiekować znajdą w swoich telefonach. Podobnie jak pozostali użytkownicy odwiedzający park.

https://www.glosy-ptakow.pl/

http://www.bird-watching.pl/index.php?/categories

http://www.edunauka.pl/ornitologia.php

Wystarczy jedynie w oryginalny sposób wskazać im takie źródło informacji. Mogą to być rysunki ptaków umieszczone na oparciach siedzisk i blatach stolików. Także oryginalne łacińskie nazwy ptaków mogą zachęcić do poszukiwań informacji w internecie. Upupa epops (?)

W tej przestrzeni należy całkowicie zrezygnować z klasycznych ławek na rzecz wygodnych siedzisk ustawionych vis-a-vis siebie by budować relacje społeczne. Dowodem na takie właśnie potrzeby są zachowania młodych ludzi siadających naprzeciwko siebie na ławkach czy przestawiający je tak by mogli ze sobą rozmawiać.

niedziałająca od lat tężnia solankowa w Ptasim Parku

niedziałająca od lat tężnia solankowa w Ptasim Parku

By zachęcić użytkowników parku do zachowania w nim czystości należy zagwarantować możliwość wygodnej i atrakcyjnej segregacji śmieci. Można wykorzystać „mówiące kosze na śmieci”?

https://www.targikielce.pl/pl/aktualnosci,1,mowiace-kosze-na-smieci,101.chtm

Komunikacja w Parku powinna wyraźnie podporządkować się potrzebom użytkowników. Należy zrezygnować z budowania jakichkolwiek ścieżek poza ustalonymi i wskazanymi wyraźnie wejściami i wyjściami wyznaczonymi przez gabiony w postaci kilkunastometrowych utwardzonymi traktów wykonanych w przyjaznych środowisku technologiach.

http://wbia.pollub.pl/files/85/attachment/vol13(1)/26.pdf

Także w pobliżu siedzisk, miejsc w których ruch będzie wyraźnie intensywniejszy należy zastosować utwardzenie adekwatne do zagospodarowywanej przestrzeni z wykluczeniem kostki brukowej, płytek betonowych itp.

ścieżka pieszo-rowerowa na gliniankach w Mosinie

ścieżka pieszo-rowerowa na gliniankach w Mosinie fot, mosina.pl

Bezwzględnie warto przywrócić sprawność mini tężni i wyposażyć ją w nowe siedziska pozwalające na prowadzenie konwersacji i wygodne przebywanie w tej części parku.

Oryginalną, zachęcającą do animacji przestrzeń stworzy możliwy do wykorzystywania w najróżniejszy sposób owalny, kilkupoziomowy podest wykonany z desek kompozytowych. Częściowo zadaszony konstrukcją porastającą winno bluszczem pięcioklapowym, wierzbą lub bluszczem pospolitym podest stworzy naturalną scenę. Konstrukcja pozwali na zamontowanie oświetlenia scenicznego, a jednocześnie stanowić będzie skuteczną ochronę przed nasłonecznieniem. Otwarta jej strefa musi być skierowana na zachód by podczas wieczornych animacji nie przeszkadzać widzom w oglądaniu widowisk.

Do tej formy nawiązywać będą zbudowane z wierzby „domki” służące do kreacyjnej zabawy dzieci w wieku przedszkolnym i młodszo szkolnym. Także dla nich, ale nie tylko zamontowane będą na wieloletnich, stabilnych drzewach mosty zwodzone, huśtawki i pajęczyny z lin, telefony akustyczne i inne nowoczesne urządzenia zabawowe. Powinny one zastąpić (możliwość przeniesienia w inne, bardziej adekwatne miejsce części atrakcji) zlokalizowane w parku urządzenia.

Do minimum ograniczone będzie wstawianie w te naturalną przestrzeń obcych jej elementów: klasycznych ławek, stalowych i plastikowych urządzeń zabawowych i sprawnościowych. Ich funkcje przejmą podobne, ale wykonane z naturalnych materiałów wygodne siedziska, zabawki i „siłownie”.

Zagospodarowanie Parku Ptasiego powinno być skorelowane z planowaną przebudową parkingu i strefy Kiss & ride w pobliżu Dworca Kolejowego w Mosinie.

Dla zapewnienia komfortu osób korzystających z rowerów jako środka transportu w wybranych miejscach Parku należy przygotować miejsce do ich parkowania i ewentualnie stację napraw rowerów.

W nasłonecznionym miejscu umieszczony będzie analematyczny zegar słoneczny pozwalający odczytać godzinę obserwując własny cień.

W pobliżu zegara umieszczone będą inne pobudzające wyobraźnię zabawki, także niezwykle popularne trampoliny.

Utwardzone naturalnymi materiałami miejsce służyć będzie miłośnikom badmintona, speed badmintona oraz… bouli.

W wewnętrznej części parku nie będzie wyznaczonych żadnych ścieżek. Użytkownicy sami zdecydują o sposobie przemieszczania się w parku. Profesjonalna pielęgnacja podłoża, zarówno tego utwardzonego jak i trawiastego zapewni komfortowe warunki użytkowania Parku Ptasiego. Jego naturalni mieszkańcy, zaproszone do odwiedzania i zamieszkania na stałe ptaki stworzą niezapomnianą atmosferę. Dzieci doglądające samodzielnie wykonanych domków lęgowych i karmników wyrosną na prawdziwych miłośników przyrody.

Ptasi Park w zaproponowanym kształcie zapoczątkuje oczekiwane zapewne przez wielu mieszkańców Mosiny zmiany wizerunkowe naszego miasta.

Konrad Tuszewski

Mosina 04 września 2019

Ptasi Park Mosina alternatywna koncepcja – wersja pdf.

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (15)

  • Czesław
    czwartek, 5 wrz, 2019, 12:50:36 |

    Taka koncepcja o wiele bardziej mi się podoba, niż zaproponowana przez urząd. Przede wszystkim jest bardziej żywa i praktyczna. To co pierwotnie było w projekcie może fajnie wygląda na papierze i może z lotu ptaka. Przypomnę więc urzędnikom, że większość z nas nie porusza się statkami powietrznymi i chcielibyśmy bardziej namacalną koncepcję, np. taką jaką przedstawił autor.

  • L
    czwartek, 5 wrz, 2019, 13:38:59 |

    Na bank nie będzie hajsu na tak rozbudowana koncepcję… co to dla nich skosic trawę w kształcie ptaka A droge wylozyc zwirem to mały koszt i mogą powiedzieć że coś zrobili i być siebie dumni. Ta koncepcja chociaż fajna jest za droga i zbyt utopijna… MOCNO się zdziwię jak się do niej ustosunkuja

    • Nowy
      czwartek, 5 wrz, 2019, 13:43:42 |

      I tu jest właśnie pies pogrzebany, wszystko jest robione tylko po to żeby było można się pochwalić przed wyborcami. A że fuszerka?

  • JWB
    czwartek, 5 wrz, 2019, 13:45:51 |

    Chodzi tylko o pobudzenie wyobraźni przyszłych wyborców. Przecież w naszych wyobrażeniach Mosina to zielona gmina z dwoma obwodnicami, basenami, pięknymi parkami, dworcami przesiadkowymi, odrestaurowana, zmodernizowana, mosty. A jak jest naprawdę, chyba rzeczywiście lepiej nie widzieć i żyć iluzją propagandy.

  • KAROLINA
    czwartek, 5 wrz, 2019, 15:00:30 |

    A co z projektem MIKROPARKU na Strzeleckiej. Nic.Zamiast słychać mądrego człowieka, który podaję gminie wszystko na tak zwanej tacy nic nie jest doceniane. Tyle w tym temacie.

  • Polak Mały
    czwartek, 5 wrz, 2019, 20:38:26 |

    Kolejny wizjoner, który chyba nie zauważył z jak małą powierzchnią mamy do czynienia – czytanie zielonego ogródka chyba nie wystarczy.
    Po pierwsze to nie koncepcja tylko jakiś zarys pomysłów nie powiązanych ze sobą – od takie oderwane od rzeczywistości mędrkowanie botanika amatora…
    Posadzenie żywopłotu nie tylko zmniejszy już i tak małą powierzchnię użytkową parku ale i sprawi, że będzie to zamknięta enklawa potencjalnie niebezpieczna i niewidoczna dla innych ludzi – wątpię, żeby ktoś w nocy chciał przejść przez taki „zamknięty” park.
    Zasiedlenie przez ptaki to jakaś mrzonka – te bardziej szlachetne unikają miejsc hałaśliwych bo nie słyszą swojego śpiewu – z drugiej strony tylko ornitolog może ocenić czy taki wysoki drzewostan nadaje się do zasiedlania przez odpowiednie gatunki ptactwa. Równie dobrze park może nadawać się tylko dla gołębi…
    Nad resztą nawet nie ma co się wyżywać bo urzędowy poprzednik przynajmniej przedstawił rysunek/projekt, koncepcje nasadzeń a wielce doświadczony w zieleni miejskiej Pan Konrad rzucił parę pomysłów w przestrzeń i składaj to wszystko do kupy.
    Ogólnie Mosina ma wiele bardziej pilnych inwestycji a w parku wystarczyłoby wytyczyć główny dukt, odnowić sprzęt, zlikwidować tężnie (to jakiś pomylony pomysł) i zaprzęgnąć straż miejską do regularnych patroli.
    Park nie będzie żadną wizytówką ani atrakcją edukacyjną – będzie już cudem jeśli znajdzie się ktoś kto będzie o niego regularnie dbał…

    • GOSIA
      czwartek, 5 wrz, 2019, 22:07:49 |

      I to się nazywa czarnowidztwo!!!

    • Konrad
      piątek, 6 wrz, 2019, 20:39:24 |

      Alternatywna koncepcja nie została wpisana w mapę z prostego powodu: braku dostępu do podkładu geodezyjnego.

      • Polak Mały
        piątek, 6 wrz, 2019, 21:46:36 |

        Panie Konradzie – nikt nie oczekiwał od Pana perfekcyjnego projektowania na mapie – to etap konsultacji. Wystarczyło skorzystać z mapy urzędnika, zachować proporcje i wkleić w to swoje pomysły – jak podejrzewam i tak wszystko by się nie zmieściło. Nie sztuką jest rzucić w przestrzeń jakieś drogie, nieprzydatne fanaberie (amfiteatr, tężnie), których i tak miejski degustator trunków nie doceni a sztuką jest stworzyć prostą rzecz, która nie będzie obciążała budżetu. Sam Pan zauważył, że nie jest dobrze z zielenią miejską a dlaczego w przyszłości miałoby być inaczej z tym parkiem.
        Dopóki Mosiną zarządzać będą osoby, które za nic mają czystość powietrza i komfort akustyczny, dopóty inicjatywy typu rewitalizacja zieleni publicznej będą stanowiły tylko wymówkę, że coś w kwestiach ekologii i środowiska w naszym mieście jest robione…

  • Gość
    czwartek, 5 wrz, 2019, 22:50:07 |

    I jeszcze wybudować bunkier pod parkiem.

  • mieszkaniec
    piątek, 6 wrz, 2019, 11:10:57 |

    Czytam tytuł – „alternatywna koncepcja”. Z zaciekawieniem wchodzę i czytam, oglądam. I wszystko fajnie, ale oprócz frazesów nie ma tu żadnej koncepcji. Żadnego planu. A jak przeczytałem o ponownym uruchomieniu tężni, to już mi się odechciało i zaczynam powiątpiewać w jakiekolwiek kompetencje osoby która to wymyśliła. Podstawą dla tężni jest solanka, a w naszych okolicach (jak wykazał eksperyment z tężnią) można liczyć co najwyżej na „moczankę”. Autor dodatkowo chyba zapomniał jakiej wielkości jest teren o którym mówimy i w jakim miejscu jest położony. JEżeli nie będzie tam monitoringu, i nie będzie egzekwowane prawo z całą surowością, to cokolwiek tam powstawnie – zostanie zniszczone w przeciągu kilku miesięcy (przy dobrych wiatrach lat)…

  • Konrad
    piątek, 6 wrz, 2019, 20:45:18 |

    Przestrzeń publiczną nie jest dewastowana w miejscach często odwiedzanych, atrakcyjnych, przyciągających użytkowników.alternatywna koncepcja nie została wpisana w mapę z powodu braku dostępu do niej. A tężnie bardzo łatwo wzbogacić sztucznie w mikroelementy.

    • mieszkaniec
      środa, 11 wrz, 2019, 12:00:40 |

      Nie zgodzę się, bo to zależy także od okolicy. A okolicą jest dworzec PKP na którego schodach notorycznie urządzane są popijawy i burdy. Kto będzie chciał uczęszczać do takiego „parku”? Na dodatek te „ekscesy” przenoszą się często także do tego parku.
      Co do mapy… No proszę, koncepcje tworzyć to nie ma problemu, a z mapą jest problem??? Można wziąć mapę choćby z planu miejskiego, z google maps, z open street maps. Tylko pewno wtedy wyszła by nierealność koncepcji.
      Co do tężni, to jak już pisałem, lokalne elementy od jej powstania zajmują się wzbogacaniem jej w mikroelementy. Może jeszcze źródło geotermalne sobie sprawimy? A że takiego nie ma, to po prostu pod ziemią będziemy podgrzewać wodę elektrycznie? Tak samo wspaniały pomysł jak tężnia :/

  • Gość
    piątek, 6 wrz, 2019, 22:59:59 |

    A jakie byłyby koszty takiej koncepcji?
    Gminę będzie stać na takie „bajery” przy tak wielu innych dziwnych inwestycjach?
    A może lepiej nazwać park: „Park deweloperow” i niech oni to zasponsoruja?

  • Gość
    niedziela, 15 wrz, 2019, 1:09:49 |

    Dobrze skosić trawę,zadbać o porządek (śmieci !!) i do tego zrobić nowe ścieżki (przepuszczalne) i to wszystko.Są ważniejsze rzeczy do zrobienia !

Skomentuj