Strona główna / Aktualności / Mosina podnosi opłaty za śmieci. Nowe stawki od 1 stycznia 2026 roku

Mosina podnosi opłaty za śmieci. Nowe stawki od 1 stycznia 2026 roku

Rada Miejska w Mosinie na sesji 30 października 2025 r. niejednogłośnie przyjęła podwyżkę opłat za odbiór odpadów. Zmiana ma ograniczyć deficyt systemu i dostosować go do nowych zasad segregacji bioodpadów. Tym samym Mosina plasuje się jako jedna z najdroższych gmin pod względem wysokości opłat za odpady w całej Polsce.

Nowe stawki: 42 zł od osoby lub 14 zł za m³ wody

Od 1 stycznia 2026 r. opłata wyniesie 42 zł od mieszkańca lub 14 zł za 1 m³ zużytej wody (w zależności od przyjętej metody rozliczania). W przypadku niewłaściwego prowadzenia segregacji odpadów obowiązywać będą dwukrotnie podwyższone opłaty: 84 zł od mieszkańca oraz 28 zł za 1 m³ zużytej wody.

W uzasadnieniu wskazano, że przewidywany koszt systemu w 2026 r. to 19 mln zł, a po zmianie stawek dochody sięgną 16,15–17,3 mln zł. „Deficyt systemu zmniejszyłby się wówczas do wysokości w przedziale 2,85–1,7 mln zł”. Jednocześnie podkreślono, że „aby osiągnąć zbilansowanie systemu, stawki musiałyby zostać podniesione o ok. 25%”.

Uchwała w sprawie metody i stawek została przyjęta głosami 9 radnych „za”, przy 4 głosach „przeciw” i 7 wstrzymujących się. W głosowaniu nie uczestniczył jeden radny.

Finanse: deficyt mniejszy, ale wciąż obecny

Założenia finansowe obejmują liczbę mieszkańców, masę wytwarzanych odpadów oraz koszty: odbioru i transportu, prowadzenia PSZOK, zagospodarowania, administracji i edukacji. Przy dotychczasowych stawkach luka w 2026 r. sięgnęłaby około 3,9 mln zł. Zdecydowana podwyżka do 42 zł/os. i 14 zł/m³ ma ją zmniejszyć, lecz nie likwiduje w całości.

Bio podzielone na „kuchenne” i „zielone”

Druga uchwała, nowelizacja regulaminu utrzymania czystości – porządkuje zasady segregacji i odbioru. Kluczowa zmiana to rozdzielenie bioodpadów na dwie frakcje i osobne, dwa różne brązowe pojemniki: Bio – kuchenne” dla odpadów kuchennych  oraz „Bio – zielone” dla odpadów z pielęgnacji przydomowej. Zmiana wiąże się z koniecznością zakupu nowych pojemników.

Rozwiązanie ma poprawić poziomy odzysku i ograniczyć koszty zagospodarowania. Podczas dyskusji w trakcie sesji, najwięcej emocji wśród radnych wzbudziły pojemniki na bioodpady, zwłaszcza kuchenne. Radni pytali o częstotliwość odbioru i praktyczne zagospodarowanie tej frakcji. Zwracano uwagę na trudności z prawidłową segregacją. Uchwała 10 głosami za, 5 przeciw oraz 5 wstrzymującymi się została jednak przyjęta.

Najwyższe opłaty

Jak wielokrotnie opisywaliśmy na łamach, gospodarka odpadami należy do najbardziej wrażliwych tematów lokalnych. W gminie Mosina opłata za gospodarowanie odpadami już w 2024 r. i 2025 r. zaliczała się do najwyższych w regionie.

Najbliższe miesiące pokażą też, czy podział bioodpadów i nowe harmonogramy przełożą się na większy porządek czy może chaos, związany z odbiorem śmieci.

odpady - nowe stawki (infografika)
odpady – nowe stawki (infografika)

Autor Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Sprawdź również

Rynek i centrum w Mosinie widok z lotu ptaka

Mosina podnosi podatki i zaciąga nowe długi. Finansowa sesja RM

Rada Miejska w Mosinie podczas XXV nadzwyczajnej sesji, która odbyła się 5 listopada, przyjęła pakiet …

69 komentarzy

  1. W sumie, to z każdą podwyżką spada mi ochota na segregowanie tych śmieci… do tego jeszcze te kaucje, gdzie część śmieci muszę wywozić do sklepu w celu odzyskania własnych pieniędzy, tracąc własne pieniądze (paliwo) i czas… zawsze gardziłem ludźmi wywożącymi śmieci do lasu. A teraz jak tak pomyśleć…

    60
    4
    • Nie wiem czy to pomoże, ale może jak już Pan sobie uświadomi, że to są Pana śmieci i to Pan msi je odpowiednio zagospodarować, to będzie łatwiej. Zawsze można ich nie wytwarzać 😉

      8
      44
      • To najpierw niech Pan przestanie je wytwarzać, natychmiast wezmę przykład i też przestanę 🙂

        33
        4
      • @Wlkp Płacisz niezależnie od tego, czy wytwarzasz czy nie, więc rzeczywiście fajny argument, taki mało celny.

        27
      • Jedną rzecz chciałem tylko powiedzieć, wytwarzasz śmieci to zadbaj o to żeby te twoje śmieci były jak najmniej uciążliwe, co w pierwszej kolejności oznacza precyzyjnie segreguj, to tyle co może zrobić każdy. Tyle…

        3
        18
      • Moje gospodarstwo fomowe od 4 lat nie wytwarza popiolu…i co i place za tych co wytwarzaja

        18
        2
    • A najlepsze jest to że z Puszczykowa PUK odbiera śmieci 2x taniej niż ZUK z Mosiny a jest bliżej na wysyp bo do Lubonia a nie Piotrowa. Złodziejstwo, niech zrobią przetarg.

      24
      1
  2. Jak nie kijem to pałką.

    17
  3. Z jakiej kasy pokryją te brakujące środki? Znowu wezmą z inwestycji?

    15
  4. A pan mecenas na spotkaniu tak szczegółowo tłumaczył, że nie można porównywać opłat w różnych gminach, bo każda gmina ma inne uwarunkowania i co innego w tej opłacie „oferuje”. Nie wspomniał tylko, że akurat nasza gmina oferuje niewiele, bo ani nie dostarcza kubłów, ani ich nie myje (latem płukanie przydałoby się zwłaszcza pojemnikom bio, bo nie bardzo jest jak pozbyć się wody po myciu bez wylewania tej śmierdzącej brei na ulicę), ani od jakiegoś czasu nawet klap nie zamyka (co pewnie podniosłoby opłatę o kolejne kilka złotych, bo to na pewno duży wysiłek). Częstotliwość wywozu segregowanych też nie powala, trzeba to wszystko przechowywać przez miesiąc i za chwilę zacznie brakować miejsca na posesji, jeśli dołożą nam jeszcze jakieś kubły.
    Całe to tłumaczenie mecenasa najwyraźniej miało służyć tylko i wyłącznie przygotowaniu pod kolejną podwyżkę…

    43
  5. To nie ma sensu – mieszkancy cierpią a ZUK za rok i tak powie, że bylo wiecej śmieci, że jest jeszcze wiekszy deficyt. A po co ten podzial na frakcje skoro nie raz zdarzylo sie, ze moje plastiki ladowaly w normalnych śmieciach. K…a jeszcze 10 pojemnikow sobie postawie przed domem bo mam kartony szare i kolorowe… Razem ze szkodnikami i z rady należy natychmiast pozbyc sie ZUK z uslug miejskich….

    30
    • ZUK odbiera śmieci z Puszczykowa a my nigdy w terminie śmieci nie mamy odbieranych kubły stoją przed domami i czekają aż ktoś raczy to zabrać…

      • I to 2x taniej odbiera z Puszczykowa niż ZUK z Mosiny. Ale w Puszczykowie jest przetarg, a tu nie.

        11
  6. To jest jakaś pomyłka, gdyby chociaż za podwyżkami dochodziły jakieś udogodnienia. A tutaj tylko płać i płacz. Już nie wspominając o kosztach zakupu nowych pojemników. W tym czasie słyszę, że chcą stawiać od podstawy Kokotka i jakieś remonty pałaców i promenady nowe. Koszt jakieś kilkadziesiąt milionów. No chyba z tych podwyżek to będzie finansowane …

    16
    1
  7. Bio-kuchenne to chyba zachęta do marnowania jedzenia czy jakaś opcja dla bogatych, nikt normalny nie ma tyle tych odpadków, aby zapełnić kubeł, a zbieranie przez kilka tygodni to nie najlepszy pomysł, zwłaszcza latem…

    30
    1
  8. Przy tej metodzie naliczania opłat nikt nie jest zainteresowany zmniejszeniem ilości wyrzucanych śmieci. Nawet śmieciarze.

    22
    • Świetna wiadomość. Płace rocznie przy dwóch osobach 1008 zl. Po zmianie przy średnim zużyciu (4m3/msc) 672 zł. Do tego rozliczenie na podstawie zużycia wody uszczelni system. Pozdrawiam:)

      9
      2
      • Nic się nie uszczelni, a jeśli to nieznacznie. Skoro u Ciebie zużycie jest 2 m3/osobę/miesiąc, to zapłacisz mniej, ale ktoś będzie musiał tę dziurę w budżecie gminy na odpady wypełnić i będą to przede wszystkim osoby, które produkują mało śmieci, a zużywają więcej wody, niż przewidziane przez gminę 3 m3/osobę/miesiąc. Oszukujące do tej pory cwaniaki znajdą sposób na obejście problemu ograniczając zużycie wody.

        16
      • Cyk, szacher macher -blokada licznika i gotowe. Jeśli ktoś zaniża liczbę lokatorów to nie jest dla niego również problemem ze zużyciem woda. I do tego za jednym zamachem „zarobi” i na śmieciach i na wodzie. A uczciwie deklarujący i zużywający oczywiście najbardziej po kieszeniach dostaną. Zwłaszcza, że trzeba będzie jeszcze bardziej podwyższyć. Do tego dochodzi słabiutkie zarządzanie i przepis na najdroższe śmieci gotowy.

        16
        1
    • W ustawie są wskazane 4 metody, według których można obliczać opłaty za wywóz odpadów: od mieszkańca, od zużytej wody, od gospodarstwa domowego i od powierzchni. Żadna z tych metod nie jest w jakikolwiek sposób powiązana z ilością wytwarzanych odpadów, więc żadna nie motywuje mieszkańców do redukcji produkowanych śmieci. Niezależnie od metody płacimy coraz więcej i coraz mniej chce się nam przykładać wagę do tego co i w jakich opakowaniach kupujemy, więc produkujemy coraz więcej odpadów, gminy podnoszą opłaty i robi się z tego błędne koło. Jacyś geniusze musieli naprawdę długo nad tym myśleć…

      16
      • Oczywiście że deficyt się zmniejszy. Zródłem deficytu nie jest to, że ja czy Pan zapłaci przy nowej metodzie mniej, tylko to że kilka tysięcy osób nie płaci wcale. Stawka jest liczona na ilość osób jakie powinny płacić. Jeżeli obecna metoda jest na zasadzie „zadeklaruje prawdę”, a ludzie jej nie deklarują to mamy 3 mln w plecy co roku. I idzie to z Pańskich, moich i innych pieniędzy. Ludzie czy wy macie problem ze zrozumieniem podstaw ekonomii?

      • Trwają prace nad nowelizacją, która ma dać możliwość naliczania opłaty uzależnionej od ilości wytwarzanych śmieci i uwaga – jakości segregacji. Czyli będzie można zrobić badanie morfologii odpadów .W PL średnia segregacji jest na poziomie 30%, gdzie cel jest bodajże na 60 kilka. Za brak odpowiedniego poziomu segregacji gminy będą płacić coraz wyższe opłaty. I czy Burmistrzem będzie Pan Michalak czy ktokolwiek inny , czy będzie ZUK czy selekt albo Bóg wie kto jeszcze to takie będzie prawo. I skąś te pieniądze gminy będą musiały brać. Problem nie jest to jaka metoda liczenia będzie zastosowana, problemem jest oczekiwanie „jaśnie Państwa” że im się należy. W tym przypadku należy im się darmowy odbiór odpadów. Zmieszanych byle jak i dwa razy w tygodniu. Co się z tym stanie, kto zapłaci za utylizację i jak się pokryje koszty operacyjne zbiórki-to „jaśnie Państwa” nie obchodzi. Wszak ze sprzedaży odpadów zarabia się gigantyczne pieniądze (chyba nie-kto ma ochotę niech poszuka stawek za poszczególne frakcje odpadowe). I tym oto sposobem mamy kolejną coroczną naparzankę na forum.

        1
        2
      • Panie Mieszkaniec po części masz rację, po części piszesz farmazony. To nie jest kwestia tego co się należy czy nie należy, ale o realną wycenę usługi. Miałem ostatnio potrzebę zamawiania kontenerów na odpady zmieszane i zakładając że miałbym możliwość zmagazynowania tych odpadów przez znacznie dłuższy czas, to taka opcja jest zdecydowanie tańsza od usług oferowanych przez ZUK. Zresztą – swego czasu ZUK też miał w ofercie podstawianie kontenerów na odpady zmieszane, ale u nich sama cena kontenera była taka jak u konkurencji całościowa. A ZUK dodatkowo doliczał sobie za tonaż i frakcje, więc wychodziło tak średnio ze dwa razy więcej. I to jest problemem. Bo ZUK to taka postpeerelowska firma ze wszystkimi wadami firm państwowych. Nikt nie patrzy na koszty bo podatnik i tak zapłaci bo musi. Gdyby ta firma miała się utrzymać na rynku komercyjnym to już dawno by jej nie było.

        Natomiast jeśli chodzi o naliczanie od faktycznie wytworzonych śmieci, to to już było. Efektem były hałdy śmieci w lasach i przydrożnych rowach. Natomiast sprawdzanie poziomu segregacji spowoduje jedynie kolejny wzrost kosztów, bo ktoś to będzie musiał weryfikować, będą potrzebne kolejne etaty które będzie trzeba opłacić. Więc nic taniej nie będzie.

        A u nas problemem jest brak chęci wdrożenia weryfikacji płatności oraz zgłoszeń mieszkańców. Jakoś inne gminy poradziły sobie z tym i nie mają takich problemów. A u nas indolencja urzędników skutkuje tym, że kolejny rok mamy podnoszone opłaty, jakość usług spada a wszystko przez nieudolność urzędników.

        3
        1
      • @Mieszkaniec z 1 listopada 2025 z 17:13 Moje podstawy ekonomii są takie, że będę płacić dużo więcej, mimo że mieszkam sama i produkuję mało odpadów, ale zużywam dużo wody. Tak więc do tej pory za deficyt płacili wszyscy, a teraz będą płacić takie osoby jak ja, czyli pula osób do zapełnienia tego worka się zmniejszy, przez co takie osoby jak ja będą musiały dołożyć znacznie więcej.
        Gminy to nie obchodzi, widzą tylko zwiększone „dochody”, jak to określili państwo z urzędu na spotkaniu. A skąd te dochody i czy mieszkańcy są sprawiedliwie obciążeni opłatami, to nie ma znaczenia. Gmina nie będzie mieć absolutnie żadnej motywacji do weryfikacji, skoro kasa im się zgodzi.

        @Mieszkaniec z 1 listopada 2025 z 17:28 „Jaśnie państwo” nie oczekują, że im się należy. „Jaśnie państwo” oczekują, że zapłacą za usługę tyle, ile wynosi obciążenie przez nich systemu, oraz że usługa ta będzie wykonana jak należy, zwłaszcza kiedy płacą za nią znacznie więcej niż powinni. Ja w każdym razie zyskam motywację do produkowania dużej ilości śmieci, bo skoro będę płacić za kilka osób, to za kilka osób będę produkować. Czy w ten sposób ilość produkowanych śmieci się zmniejszy, chociaż to powinno być celem całego systemu? Zdecydowanie nie. Zmniejszy się wyłącznie zużycie wody w gminie.

    • Podwyżka dotknie tylko tych co uczciwie płacą. Co co sciemniaja jej nie odczują. Nie warto być uczciwym.

      15
      • Jak to nie warto być uczciwym? Ja jestem i zapłacę mniej. Nowa metoda uszczelni system aby ci nie płacą wcale zaczęli to robić. Czego nie rozumiecie ?

        1
        5
  9. Najlepiej niech wprowadza jeszcze:
    Plastiki kolorowe i przezroczyste, oczywiście nie zapomnijmy ich jeszcze umyc 😉 przecież płacimy za wodę aby oddać czyste plastiki za których odbiór musimy zapłacić zgodnie ze zużyciem wody.
    Kartony kolorowe i szare
    Pakier kolorowy i biały
    Papier w całości i pociety
    A i jeszcze nie zapomnijmy o segregacji zmieszanych śmieci na:
    Mięsne resztki jedzenia
    Odchody naszych zwierzaków, oczywiście kot i pies osobno
    I tak wymieniać można w nieskonczonosc. Tylko czekać aż nasi „geniusze” ponownie zabłysną.
    Czy władza się w końcu obudzi, że nie tędy droga?

    30
    1
    • A któredy jest ta droga..jakaś propozycja?

      5
      2
      • @Wlkp Droga jest bardzo prosta – opłata powinna być zależna od tego, czego dotyczy, czyli od ilości wyprodukowanych odpadów, tak jak w przypadku opłat za media. Nikt mi nie szacuje zużycia wody na podstawie zużycia prądu, płacę za to, co zużyję. Do tego w prawie powinny być wpisane drakońskie (i bezwzględnie stosowane przez sądy) kary za wywożenie śmieci do lasu lub ich spalanie. Nie kilkaset złotych, a kilkadziesiąt tysięcy albo więzienie (i to nie na 3 miesiące, a znacznie dłużej). Wtedy nie będzie się opłacać oszukiwać, bo kara będzie wyższa od „zysku”.

        13
        3
      • Spoko, a co zrobisz z tymi którzy nie będą chcieli płacić i będą znowu zasypywać pobliskie lasy śmieciami? Bo taki sposób płatności już był u nas i spacery nie należały wtedy do przyjemnych.
        A co do kar? serio? I zatrudnisz do tego tysiące osób, monitoring i inne środku żeby te osoby wyłapać? Koszty przerosną zyski i wyjdzie na to samo a nawet drożej. Tylko nie zapłacisz stricte za śmieci, ale dopłacisz do pilnowania innych. Ja tam różnicy nie widzę?

      • Mieszkaniec co ty za farmazony opowiadasz. Tysiące osób do kontroli? Wystarczyłaby jedna, kilka osób skontrolowała, wyniki kontroli pokazała. Reszta by się przeraziła i zaczęła deklaracje według zgodności lokatorów składać. Nie da się, tysiące pracowników, typowe myślenie urzędnika i osób zarządzających tą gminą.

      • @Mieszkaniec Jakoś wyłapują osoby, które wywalają śmieci do lasu. I to bez tysięcy osób do tego zatrudnionych. Poza tym kara, jej surowość i nieuchronność mają działanie prewencyjne – wiele osób wybierze jednak zapłacenie kilkudziesięciu złotych za śmieci, niż kilkudziesięciu tysięcy za nielegalne pozbycie się odpadów.
        Myślisz, że niektórzy przestrzegają (w miarę) przepisów drogowych dlatego, że są tacy prawi i uczciwi? Nie, boją się utraty prawka i wysokich mandatów.

  10. Oby tylko lasy to wszystko pomiescily

    18
  11. Ojciec wszystkich Polek i Polaków powiedział: Nie lękajcie się! Wyprodukowane śmieci tak samo są palne jak rok temu czy dwa lata temu a las wszystko przyjmie z uśmiechem.

  12. Moim zdaniem – jeśli wejdzie ta podwyżka społeczeństwo powinno kolejny raz odwołać burmistrza i dodatkowo radę. Jeśli jedyną drogą do zarządzania tą gminą są podwyżki dla mieszkańców, to musimy znaleźć kogoś, kto to zmieni.

    23
    1
    • Do Pana Anonima. Jakie ma Pan rozwiązanie na sytuacji w jakiej kilka tys osób nie płaci za wywóz odpadów? Prosze podać konkretnie jaki ma Pan pomysł, bez propagandy o której dowołaniu czy wyborach. Konkret proszę. Poza tym proszę nie pisać o podwyżce. Dla mnie będzie to obniżka. Pozdrawiam

      3
      13
      • Czy tak trudno sprawdzić ile osób zamieszkuje daną nieruchomość? Od czego jest straż miejska jak nie od takich kontroli? Zużycie wody nic tu nie pomoże. Jedna osoba potrafi zużyć wody tyle co, 3- 4 inne brudasy.

        17
        1
      • A kto powiedział, że ZUK mówi prawdę z ilością odbieranych śmieci? Nawet jeśli do systemu wejdą kolejne osoby, to i tak się okaże, że śmieci jest za dużo i trzeba podnieść opłaty – tak funkcjonują spółki miejskie… Umówmy się – prywatna firma z bazą i know-how ogarnie segregację, odsianie frakcji i wywóz a ZUKowi na niczym nie zależy, bo mieszkańcy i tak będą musieli dosypać jak będzie deficyt.
        Rozpisać przetarg na odbiór i pozbyć się ZUKu…

        15
        1
      • Zgadzam się w 100 procentach. Problemem jest gminna spółka pod burmistrzem. Gdybyśmy zostali w Selekcie nie byłoby takich problemów i pokrętnych tłumaczeń władz. Niestety, ale prawda jest taka: dymają nas.

        17
      • Popieram powrót do Selektu.
        Po rozmowach z sąsiadami wiem, że oni także.

        11
    • Miałem nadzieję, że nowy Burmistrz zrobi porządek w tej gminie, ale widzę, że jest jeszcze gorzej. Jeżeli jego lekarstwem na deficyt za wywóz śmieci jest podniesienie opłat wszystkim mieszkańcom wynoszącym gminę Mosina na niechlubne miejsce w czołówce najdroższych gmin, to ja się podpisuję za jego zwolnieniem. Mamy jedną z najwyższych opłat za wywóz śmieci w całej Polsce, a w lasach wokół Mosiny powstają co rusz nowe dzikie wysypiska. Czy trzeba być Sherlockiem Holmesem , żeby wpaść na to jak znaleźć tych unikających opłat?
      Ponadto pomysł na kolejne kubły… Czuję się jakbym żył w jakimś wariatkowie.

      23
      2
      • Po co kolejny kubeł? Czy zgnile jabłka wyrzucac do kubla z odpadami kuchennymi czy z zielonymi? Albo obierki od pyrów? Niech ktos podpowie gdzie te wszystkie kubły mamy trzymac? Kolejna rzecz…moze radni powinni sie zajac pozyskiwaniem inwestorow i ściaganiem firm do gminy oraz robieniem czegos dla mieszkancow- basenu sie nie mozemy doczekac od lat.

        11
    • @Mieszkaniec Za Twoją obniżkę ktoś będzie musiał zapłacić i będą to właśnie osoby, które dotąd płaciły uczciwie, ale niestety mają zużycie wody większe od Twoich 2 m3/osobę/miesiąc i gminnych 3 m3/osobę/miesiąc. Trudno się nie wkurzać, kiedy jest się właśnie takim jeleniem, który będzie wypełniał dziurę w gminnym budżecie na śmieci.

      11
      2
      • Do @Galla
        Oczywiście że deficyt się zmniejszy. Zródłem deficytu nie jest to, że ja czy Pan zapłaci przy nowej metodzie mniej, tylko to że kilka tysięcy osób nie płaci wcale. Stawka jest liczona na ilość osób jakie powinny płacić. Jeżeli obecna metoda jest na zasadzie „zadeklaruje prawdę”, a ludzie jej nie deklarują to mamy 3 mln w plecy co roku. I idzie to z Pańskich, moich i innych pieniędzy. Ludzie czy wy macie problem ze zrozumieniem podstaw ekonomii?

        5
        1
      • Rozumiem, że tak bardzo podoba Ci się ta metoda, bo będziesz płacił mniej. Zapewne podstawy ekonomii by Ci się odwróciły, gdybyś musiał płacić więcej. Jak to mówi moja ciocia – kogo nie boli, temu powoli.

    • Ale Ty tak serio? Znowu populizm zaczynacie uprawiać? Odwoływać kolejnego? Spoko, ale dajcie ALTERNATYWE realną PRZED referendum a nie po. Bo w sumie po poprzednim odwołaniu burmistrz też nic się nie zmianiło a przecież obiecywaliście że w kranach conajmniej johny Walker popłynie 😛

      Jeśli na każde problemy rozwiązaniem ma być odwoływanie burmistrza, to ja będę przeciwny w referendum.

  13. Zamiast skupić się na przyciąganiu pieniędzy, cala energia idzie na żyłowanie uczciwych ludzi i podwyżki dla urzędników. Mamy strefę przemyslową, potencjał turystyczny możliwość pozyskiwania dotacji, tak jak robią to sąsiednie gminy. A tutaj mam wrażenie, że jedyne co się robi to jak wyciągnąć z kieszeni obywateli kolejne trzy złote czy na wyimaginowane inwestycje, które nigdy nie dochodzą do skutków.

    18
  14. Im wyższa stawka tym bardziej ludzie będą kombinowali, już widzę jak nagle zacznie spadać ilość mieszkańców wg deklaracji. Dzieci zaczną wyjeżdżać , żony się wyprowadzać a lokatorzy przestaną wynajmować pokoje.
    Tylko ilość śmieci pozostanie taka sama.

    18
  15. Dlaczego PUK Mosina odbiera odpady 2x taniej z Puszczykowa niż ZUK z Mosiny a ma bliżej na wysyp? Dlaczego dopłacamy z naszych opłat do obsługi Puszczykowa?

    16
    2
  16. Może czas kogoś za dymanie mieszkańców posadzić w celi +. To co się dzieje w tej gminie wola o pomstę do nieba. Zarząd gminy robi sobie żarty z mieszkańców, najpierw powinien sprawdzić kim są ci którzy nie płacą i to wystarczy uzyskać informacje z Aguanetu, potem od tych co nie płacili uzyskać kasę, a nie obciążać mieszkańców. Wstyd, kaucję na znaczne część plastiku obniży koszty, a oni chcą by doić mieszkańców,

    • I co Ci aquanet powie? My mamy w domu 2 osoby, a wody zużywamy za 4… place za to, jestem tego świadomy.
      Za śmieci place, kompost mam swój…i co Ci z tej kontroli wyjdzie? Że jestem złodziejem?

      2
      1
  17. bezradni radni

    Nikt nie zwrócił uwagi na jeden istotny detal z ostatniej sesji. W punkcie, gdzie głosowano nad wysokością stawki 9 radnych było za, 4 było przeciw i UWAGA! 7 radnych się wstrzymało. Jest deficyt na tych śmieciach, nikomu nie są w smak podwyżki tylko dlaczego tych siedmiu mędrców się wstrzymało? Tchórze schowały głowę w piasek. Nie chcą ponosić odpowiedzialności. Ja proponuję nie kandydować już do rady bo nie jesteście tam do niczego potrzebni.

    Lista radnych wstrzymujących się od głosu:
    Fabisiak Mateusz
    Grzybak Łukasz
    Łakomy Rafał
    Monikowski Adam
    Mrozik Donata
    Nowaczyk Piotr
    Sobieski Michał

    • Chełmonskiego

      Pamiętam, że za Pana Łukasza Grzybaka sąsiadka zbierała głosy aby zakwalifikował się w ogóle jako kandydat. Na Zielonym Przylądku była nawet kiełbasa wyborcza. Sam nie potrafił to lud mu załatwił. Takich mamy radnych, niestety. Czego zatem oczekujecie? Takim ludziom płacicie, bo przecież radny dostaje za pieniądze za czas sprawowania tej roli.

  18. Zacznijcie płacić za wszystkie mordy mieszkające w lepiankach, to nie będzie podwyżek. Teraz jeszcze zaczyna sie okres grzewczy i dziwnym trafem, mniej worków ze śmieciami mieszkańcy wstawiają.

    Przecież sami sobie to robicie, jak nie potraficie uczciwie podejść do kwestii deklaracji i boli was 40pln za śmieci, bo przecież „ile takie dziecko śmieci wygeneruje” to później macie podwyżki.

    Polak zawsze musi kierwa kombinować, jak nie zapłacę to wrzucę do miejskiego, nikt nie zobaczy…

    Bardzo dobrze, ich zrobią nawet śmieci po 100pln od osoby, niech sprawdzają ile Januszy jest w domach, i niech nie odbierają kubłów z domów gdzie są wałki.
    Później wysłać sanepid, epidemiologiczną i zamykać w pizdziet.

    Moze byśmy sie nauczyli jako społeczeństwo, szacunku do tego co wspólne. Bo teraz przez tych cebularzy, tacy seniorzy muszą wyskrobywać na śmieci i myśleć czy płacić za wywóz czy za grzanie chałupy zimą.

    Pluje na was biedaki umysłowe!
    Podnieść podatki, śmieci i wprowadzić kontrole z urzędów. Pozbędziemy się frajerstwa z gminy.

    7
    1
  19. CO TU SIĘ ODPIER*ALA ?????

    7
    1
  20. U mnie całe BIO i tak poleci do jednego kubła. Niech mnie w dupę pocałują.

    • No i przez takich pół myślących, jeden, drugi transport bio nie przejdzie kontroli na kompostownie, będzie podniesiona stawka i więcej do zapłacenia dla gminy, a więc w kolejnym roku kolejna podwyżka lub mniej inwestycji bo będzie trzeba przerzucać środki na odpady… Ale jeden czy drugi półgłówek będzie dumny bo zbuntował się systemowi…
      I przez takich właśnie te podwyżki, ale co tam…

      1
      1
  21. Lekarz zalecił mi domowe hydromasaże przez co za śmieci płacimy z mężem jak za zboże, bo mamy tzw. ponadnormatywne zużycie wody. To kolejna absurdalna rzecz w tej gminie. Władze robią tu z Państwem co im się podoba. Osobiście planuję wyprowadzkę bliżej Poznania, bo Mosina to niestety stan umysłu.

    7
    1
    • Dobrze że ci nie zalecił masaż męża ha ha ha

    • to niech Pani nie celuje w Luboń bo tam od stycznia też opłata od wody

      1
      1
    • To Kórnika też nie polecam, bo pomimo że basen jest to gmina planuje w przyszłym roku dołożyć 7 milionów zł do gospodarki odpadami, odejmując z inwestycji… więc albo będzie dokładać coraz więcej nie mając tej kasy na inwestycje, albo podzielą kwotę przez mieszkańców i też zrobią ładną podwyżkę…

      1
      1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *