Kiedy dwa lata temu, jesienią 2021 roku, mosiński węzeł przesiadkowy przy dworcu oddawany był do użytku, już wtedy mieszkańcy alarmowali o zbyt małej ilości miejsc pod wiatą dla rowerów. Szybko okazało się, że zaprojektowane 64 miejsca to kropla w morzu potrzeb.

Zapadła decyzja w sprawie remontu zabytkowego dworca przy ul. Wczasowej 1. Drewniany budynek, który jest jedną z największych atrakcji turystycznych Puszczykowa, otrzyma dofinansowanie w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.

Polskie Koleje Państwowe rozpoczęły ambitny projekt modernizacji dworców kolejowych w całej Polsce. Perony i historyczne dworce stają się częścią ogromnego Programu Inwestycji Dworcowych, który zakłada przebudowę 150 dworców do 2030 roku. Pozytywnych zmian mieszkańcy mogą spodziewać się m.in. w Mosinie i Czempiniu.

Spore poruszenie wśród mieszkańców Puszczykowa wywołała likwidacja przejścia dla pieszych na ulicy Wczasowej, przy dworcu w Puszczykowie. Kierowcy zmianę chwalą, ale piesi są oburzeni.

„Co się dzieje na przejeździe kolejowym przy dworcu w Puszczykówku? Stałam tam dziś 23 minuty, w międzyczasie szlaban otwarto dla raptem pięciu samochodów i powtórnie został zamknięty. Tym samym dziecko do szkoły zawiozłam na 8:10, a nie, jak zwykle, na 7:50. Czy nie można zamontować tam automatu, takiego jak chociażby w Mosinie na Mocka?” – pisze czytelniczka.

Zmiany wchodzą w życie 25 stycznia. Potrwają do momentu ukończenia budowy węzła przesiadkowego przy dworcu w Mosinie.

Trwa odyseja związana z budową zintegrowanych węzłów przesiadkowych w gminie Mosina. Jak informuje Dominiki Michalak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Mosinie ich budowa, szumnie zapowiadana w mediach urzędowych po raz kolejny będzie opóźniona. Według radnego, z węzłów w Mosinie i Pecnej skorzystamy najwcześniej w 2021 roku.

Trwają prace projektowe dotyczące budowy węzłów przesiadkowych. Wcześniej informowaliśmy o opóźnieniach w ich budowie. Tymczasem są kolejne. Urząd Miejski w Mosinie, na łamach swojego biuletynu samorządowego poinformował o postępach w realizacji tej długo oczekiwanej przez mieszkańców inwestycji.  Czy doczekamy się w końcu lepszej komunikacji?

Powoli dobiegają końca prace związane z budową zintegrowanego węzła przesiadkowego przy dworcu w Puszczykowie. W miejscu tym, od jakiegoś czasu swoją siedzibę ma też straż miejska.

Rejon dworca kolejowego w Mosinie. Zaśmiecony, miejsca do parkowania (które trudno nazwać parkingiem) w tragicznym stanie, brak wiat i odpowiednio przystosowanych miejsc dla rowerów. Właściciele tych ostatnich zmuszeni są do przypinania swoich „dwóch kółek” gdzie popadnie – do znaków, płotów, słupów. W pogodę taką jak dzisiaj rower stoi na deszczu i niszczeje. A zintegrowanych węzłów przesiadkowych, jak nie było, tak nie ma.

Po blisko sześciu latach zakończono remont zabytkowego dworca w Puszczykowie. Renowację obiektu przeprowadzono dzięki dofinansowaniu z budżetu powiatu. Jak podkreśla Jan Grabkowski, starosta poznański zabytki zabytki takie jak puszczykowski dworzec kolejowy, to cenna część naszego dziedzictwa narodowego oraz lokalnego.

Przy peronie nr 1 stacji Puszczykowo znajduje się zabytkowy budynek dworca kolejowego z charakterystyczną wieżą zegarową, z przełomu XIX i XX wieku, w którym obecnie mieści się restauracja „Lokomotywa”. Od tego obiektu rozpoczął się rozwój i budowa miasta Puszczykowa. W 1983 roku budynek został wpisany do rejestru zabytków województwa wielkopolskiego.