Artykuły Bohdan Smoleń

Połowa grudnia to taki czas, że część z nas już żyje w pełni świętami, wpadamy w wir szaleńczych porządków, planowania, szykowania i wielkiego odliczania do wigilii… W Baranówku, w Fundacji Stworzenia Pana Smolenia, 15 grudnia czas się na chwilę zatrzymuje. Dziś mija 5 lat, kiedy zmarł przyjaciel, patron i założyciel Fundacji, Bohdan Smoleń.

Legendarny artysta kabaretowy, aktor i satyryk Bohdan Smoleń w 2007 roku założył pod Mosiną fundację, która do dziś, poprzez prowadzenie zajęć z końmi, pomaga osobom niepełnosprawnym. 5 lat po śmierci artysty w Poznaniu stanął jego pomnik. W ten piątek wyłonił się z płomieni.

Artysta przez lata mieszkał w pod Mosiną – w Baranówku, gdzie działa fundacja jego imienia.

W Poznaniu przy ulicy Rybaki powstaje pomnik Bohdana Smolenia. Postanowiliśmy sprawdzić z redakcyjnym aparatem fotograficznym jak przebiegają prace.

Wszystko wskazuje na to, że już niedługo w Poznaniu stanie pomnik Bohdana Smolenia, jednego z artystów najmocniej kojarzonych ze stolicą Wielkopolski.

W czwartkowe przedpołudnie 24 maja na terenie Fundacji Stworzenia Pana Smolenia w Baranówku odbył się, organizowany tradycyjnie z okazji Dnia Dziecka przez Specjalny Ośrodek Szkolno – Wychowawczy im. Janusza Korczaka w Mosinie, którego organem prowadzącym jest Powiat Poznański Piknik na Końskiej Polanie. Przygotowali i przeprowadzili go nauczyciele SOSW we współpracy z gospodarzem terenu Joanną Kubisą.

Dokładnie rok temu, 15 grudnia 2016 r., odszedł Bohdan Smoleń – artysta kabaretowy, aktor, filantrop, miłośnik przyrody. Założona przez niego Fundacja Stworzenia Pana Smolenia, wspierająca osoby z niepełnosprawnościami głównie przez zajęcia hipoterapeutyczne, jest owocem służby drugiemu człowiekowi i bodajże największym jego dziełem.

Te słowa Bohdana Smolenia chyba najpełniej oddają sens istnienia jego dzieła. Przypomnijmy: Fundacja Stworzenia Pana Smolenia powołana została w roku 2007, by nieść pomoc osobom z niepełnosprawnościami. Od tego czasu niezmiennie realizuje ten cel.

Wieloletnią tradycją Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. J. Korczaka w Mosinie  są przedświąteczne spotkania w Mosińskim Ośrodku Kultury. Podczas takich spotkań społeczność szkolna w gronie swych przyjaciół wspólnie przeżywa magiczny czas oczekiwania na Święta. W tym roku tematem przewodnim jasełek była nadzieja.

Nie żyje Bohdan Smoleń, mieszkaniec gminy Mosina, legenda polskiej sceny kabaretowej oraz twórca Fundacji Stworzenia Pana Smolenia. Bohdan Smoleń odszedł dziś (15 grudnia) po długiej i ciężkiej chorobie. Miał 69 lat.

W czerwcu, na terenie Fundacji Stworzenia Pana Smolenia w Baranówku koło Mosiny odbył się organizowany corocznie z okazji Dnia Dziecka Piknik na Końskiej Polanie. Tradycyjnie przygotowali go i przeprowadzili pracownicy i wychowankowie Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego im. J. Korczaka w Mosinie, prowadzonego przez Powiat Poznański we współpracy z gospodarzem terenu p. Joanną Kubisą. Główny ciężar odpowiedzialności wzięła na siebie społeczność internatu.

Grzybno –  stajnia i hodowla koni Ryszarda i Michała Odważnych, ojca i syna. Na podwórku wita nas wnuczka pana Ryszarda, 12 – letnia Agata. Trzyma w objęciach kilka szczeniaków, zachęcając do wzięcia na ręce choćby jednego, bo są takie rozkoszne i piękne…W tle padok, a w nim trzy klacze z młodymi źrebakami. Agata obładowana pieskami prowadzi nas do ukochanego konia. Po chwili odnosi psiaki i siedzi już na Fionie, na oklep, kładzie się i przytula do szyi konia. Nie boi …

W środę 19 grudnia w domu Bohdana Smolenia, w Baranówku koło Mosiny przedstawiciele Citeam przekazali fundacji aktora 85.475 zł od użytkowników i właścicieli serwisu.

Klub Krótkofalarski SP3YAC przy Aeroklubie Ziemi Pilskiej postanowił zorganizować ogólnoświatową akcję w celu wspomożenia Fundacji – Stworzenia Pana Smolenia.

Nie będziemy ukrywać, że chcielibyśmy, aby artykuł ten przyczynił się do wyboru Fundacji Stworzenia Pana Smolenia przy rozliczeniu podatku dochodowego za rok 2008 Czytelników Gazety Mosińsko–Puszczykowskiej.

Anioła Joanny pierwszy raz zobaczyłam w domu Bohdana Smolenia w Baranówku. Aktor wprowadził mnie do wnętrza i wskazując kąt pod drewnianym stropem z niewinną miną zapytał: – A wie pani, skąd się biorą anioły?

– Po co nas tu wziąłeś?,  zapytały dzieci, kiedy pierwszy raz przywiózł je do Baranówka na zajęcia z końmi. – Bo was kocham. – Nas nikt nie kocha… I choć to nie jest prawdą, bo te dzieci są szczególnie ukochane przez swoich rodziców, świadczy to niestety o nas wszystkich. – Ja już na świecie wszystko widziałem, a teraz chciałbym troszeczkę czasu poświęcić dzieciom – wyjaśnia Bohdan Smoleń.