T-Roc Salon VW Berdychowski Stary Browar - Black Weekend

Wpisy z kategorii ‘Zygmunt Szczęsny Feliński’

Szlak, który łączy ludzi

Wielkopolski Szlak Świętego Zygmunta Szczęsnego Felińskiego stanowi od 19 czerwca 2022 roku kolejną atrakcję turystyczną gminy Mosina. Przebiega między innymi przez malownicze tereny Rogalińskiego Parku Krajobrazowego oraz Wielkopolskiego Parku Narodowego.

Wielkopolski szlak Świętego Zygmunta Szczęsnego Felińskiego - tablica informacyjna

Szlak Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Wyprawą bawiąc, historii ucząc

Mieszkańcy Mosiny prawdopodobnie zauważyli już tajemnicze znaki w kształcie litery „F”, namalowane na przydrożnych słupach i drzewach na terenie gminy. Jest to kolejny element świętowania dwusetnej rocznicy urodzin świętego Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, który w roku 1848 przebywał na terenie Ziemi Mosińskiej. Wspomniane oznakowanie prowadzą przez Wielkopolski Szlak jego imienia, który oficjalnie zostanie zainaugurowany dnia 19 czerwca podczas uroczystości w Katedrze Poznańskiej.

Wielkopolski szlak Świętego Zygmunta Szczęsnego Felińskiego - tablica informacyjna

Z ziemi wołyńskiej do Wielkopolski

Wydarzenia Wiosny Ludów 1848 roku na terenach Ziemi Mosińskiej miały wielu naocznych świadków, jednak żaden z nich nie zostawił po sobie tak obszernych wspomnień, jak Zygmunt Szczęsny Feliński. Późniejszy arcybiskup warszawski oraz święty Kościoła katolickiego nie jest mimo to dostatecznie znany na terenie Mosiny i okolic.

Zygmunt Szczęsny Feliński - powstaniec Wielkopolski

Wielki powrót Świętego

17 września 2020 roku przypada 125 rocznica śmierci świętego arcybiskupa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Dzień ten jest także od kilku lat w Kościele katolickim wspomnieniem liturgicznym tego wielkiego kanonizowanego Polaka. W związku z tym, że w 1848 roku przebywał on na terytorium Ziemi Mosińskiej, postanowiliśmy uczcić Jego obecność, by wyryła się w pamięci mieszkańców Gminy.

Zygmunt Szczęsny Feliński

Przemyślmy tradycję „Rzeczpospolitej Mosińskiej”

W majowym numerze „Informatora Mosińskiego” pan burmistrz Przemysław Mieloch zaapelował o to, by „łączyła nas tradycja Rzeczpospolitej Mosińskiej”. Pozwolę sobie na krótką odpowiedź na ten apel, ponieważ w tekście zostało wymienione moje imię i nazwisko.

Wojciech Czeski w studiu Radia MPL

„Rzeczpospolita Mosińska – co znaczy” – polemika

W majowym numerze GMP („Krauthoferowe wieści 01/2020”) wyraziłem nadzieję, że nasz mosiński Magistrat zbliża się w kierunku prawdy historycznej o wydarzeniach roku 1848 w naszym mieście. Moje nadzieje okazały się jednak przedwczesne.

jakub Krauthofer - polemika_

Pożoga 1848

Radosne świętowanie porażek wydaję się niestety być do dnia dzisiejszego naszym narodowym sportem. Nie inaczej jest z rokrocznymi obchodami wydarzeń z maja 1848, w których mieszkańcy Mosiny świętują rzekomy status miasta jako kilkudniowej stolicy Polski.

Pożoga 1848

Nie było „Rzeczpospolitej Mosińskiej”?

Nie było „Rzeczpospolitej Mosińskiej”, a Mosina nie była nigdy stolicą Polski – ta smutna dla wielu konstatacja niniejszego artykułu niech będzie gorzką pigułką, która pomoże wybudzić się z krainy historycznych iluzji.” – Wojciech Czeski

flaga gminy Mosina

Węzeł gordyjski „Rzeczpospolitej Mosińskiej”

Dnia 3 maja 1848 roku na mosińskim rynku Jakub Krauthofer-Krotowski ogłosił Rzeczpospolitą Polską ze stolicą w Mosinie – tak zadekretowana i bezdyskusyjna wersja historii obowiązuje do dnia dzisiejszego w naszym mieście. Z relacji świadków tamtych wydarzeń wynika jednak sporo wątpliwości co do rzeczywistej roli, jaką odegrał w nich Krauthofer.

Węzeł gordyjski „Rzeczpospolitej Mosińskiej”

Spreparowany życiorys Jakuba Krauthofera-Krotowskiego

Opowieść o Jakubie Krauthoferze-Krotowskim obrosła przez lata w mity i niedopowiedzenia, które przysłaniają nam prawdę o jego osobie. Jest to widocznie szczególnie na naszym mosińskim poletku, gdy dla celów wykreowania z niego lokalnego bohatera pomijano niewygodne fakty oraz przeinaczano niektóre epizody z jego życia. W niektórych przypadkach można nawet mówić o ich fałszowaniu – nie mnie jednak rozstrzygać, czy było to fałszowanie świadome czy niezamierzone.

spreparowany życiorys

Niewielkopolski etos

Co roku w maju obchodzimy ogłoszenie Mosiny stolicą Polski w 1848 roku. Czy jest to powód do dumy? Przytaczamy pomijane przez lokalnych historyków źródła, z których przemawia śmierć i groza tamtych dni. Okazuje się bowiem, że twórcy Rzeczpospolitej Mosińskiej mieli na rękach krew niewinnych ludzi.

Jakub Krauthofer-Krotowski

Jakub Krauthofer-Krotowski jako rewolucjonista

Co roku w maju obchodzimy ogłoszenie Mosiny stolicą Polski w 1848 roku. Czy  jest to powód do dumy? W najnowszym, lipcowym wydaniu Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej będziemy publikować pomijane przez lokalnych historyków źródła, z których przemawia śmierć i groza tamtych dni. Okazuje się bowiem, że twórcy Rzeczpospolitej Mosińskiej mieli na rękach krew niewinnych ludzi (odważny artykuł w nadchodzącym wydaniu GMP pt. Niewielkopolski etos). Tymczasem publikujemy pierwszą część badań na ten temat, jaki ukazał się w gazecie drukowanej pt. Jakub Krauthofer-Krotowski jako rewolucjonista.

szubienica

Zygmunt Szczęsny Feliński – ambasador pamięci historycznej Rzeczypospolitej Mosińskiej

Wykład Wojciecha Czeskiego pt. Zygmunt Szczęsny Feliński – ambasador pamięci historycznej Rzeczypospolitej Mosińskiej, który został wyłożony podczas ostatniej, uroczystej Sesji Rady Miejskiej, 17 maja 2019 roku w Mosińskim Ośrodku Kultury.

Portret arcybiskupa Zygmunta_Szczęsnego Felińskiego

Zygmunt Szczęsny Feliński – Zapomniany bohater Rzeczypospolitej Mosińskiej

Minął niemal rok od kulminacji obchodów 170-lecia Rzeczypospolitej Mosińskiej. Pamiętamy o postaci Jakuba Krauthofera Krotowskiego, jednak do szerszej świadomości mieszkańców nadal nie przebiła się wieść o innym z bohaterów tamtych ważnych dni. Mowa tutaj o świętym arcybiskupie Zygmuncie Szczęsnym Felińskim (1822-1895).

Zygmunt Szczęsny Feliński

170. rocznica powstania Rzeczypospolitej Mosińskiej: Dwa oblicza Jakuba Krauthofera-Krotowskiego

Trwają obchody 170. rocznicy powstania Rzeczypospolitej Mosińskiej. W ferworze świętowania, wspomnień i zabawy trzeba jednak podjąć próbę zadumy nad tymi wydarzeniami, które z perspektywy czasu nie wydają się być tak radosnymi. Zanim jednak o tym, chciałbym skupić się na dwóch etapach z życia Jakuba Krauthofera-Krotowskiego.

Jakub Krauthofer-Krotowski